
Jedna z mieszkanek Mokotowa zgłosiła kradzież obrączki i pierścionka. Dzielnicowi z jej osiedla wkrótce namierzyli złodzieja, bo – jak to się mówi – mają oczy naokoło głowy!
Kiedy tylko dowiedzieli się o jakie precjoza chodzi, od razu powzięłi podejrzenie, że złodziejskiego czynu mógł się dopuścić Sławomir G. Mężczyzna był bowiem znany funkcjonariuszom w przeszłości i był już karany za tego typu przestępstwa.
37-latek wiedział, że jest poszukiwany i dlatego zmieniał miejsca pobytu. Nie umknął jednak rozpoznaniu dzielnicowych, którzy ustalili gdzie może przebywać i odwiedzili mieszkanie, w którym się zatrzymał. Mężczyzna trafił do policyjnej celi a następnie usłyszał zarzuty, za które może zostać skazany przez sąd nawet na 5 lat więzienia.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie