Mundurowi z warszawskiego Mokotowa zatrzymali kobietę podejrzewaną o to, że uszkodziła drzwi zaparkowanego obok jej auta samochodu. Straty jakie spowodowała wyceniono na 3000 złotych.
Kiedy mężczyzna parkował swój samochód na mokotowskim niestrzeżonym parkingów, miejsce po jego lewej stronie było wolne. Poszedł załatwiać swoje sprawy, a gdy wrócił zobaczył, żę na poprzednio wolnym miejscu znajdowało się auto, zaparkowane bardzo blisko jego pojazdu. Policjantom tłumaczył później, że miał nawet kłopot z tym, żeby otworzyć drzwi i wejść do środka.
Do samochodu obok podeszła w końcu użytkująca go kobieta, która także - z uwagi na brak odpowiedniej przestrzeni - nie mogła dostać się do auta. Spowodowało to u niej zdenerwowanie, w wyniku którego kilkukrotnie miała uderzyć swoimi drzwiami w drzwi zaparkowanego obok samochodu, w którym siedział pokrzywdzony. Wezwał on natychmiast patrol Policji, który po przyjeździe na miejsce, i ustaleniu stanu faktycznego, zatrzymał kobietę i przewiózł ją do Komendy na ul. Malczewskiego.
42-latka usłyszała zarzut uszkodzenia mienia, za który grozi jej do 5 lat więzienia. Kobieta nie przyznała się do popełnienia tego czynu, wyjaśniając, że jedynie próbowała, przy użyciu drzwi odeprzeć atak agresywnego użytkownika samochodu zaparkowanego obok. Mundurowi zabezpieczyli dostępny na miejscu zdarzenia monitoring.
Fot. mokotow.policja.waw.pl
Chcesz coś sprzedać lub kupić, oferujesz usługi, szukasz pracownika lub pracy?
Kilka razy uderzyła w drzwi stojącego obok auta komentarze opinie
Baba z syndromem księżniczkibez mózgu i auto = kłopoty.