
Mokotów ma – moim zdaniem – rzadkie szczęście, goszcząc taką znakomitość, jak Roman Orłow. Młode pokolenie nic o nim nie wie, ale kiedy już znajdzie się w jego pobliżu i posłucha, to… Uwierzcie mi, widziałem, całuje prawie faceta po rękach, bo ON dostarcza im tego wzruszenia, którego ONI jeszcze nie zaznali w sferze tabletów, komórek, laptopów etc. Nie zaznali bowiem bliskości uczucia, które wyziera z każdej ze skomponowanych przez niego piosenek.
Jest kompozytorem utworów, które śpiewały największe gwiazdy polskiej estrady. Ba, mówi się o nim, że jest twórcą kanonu piosenki literackiej. I pewnie tak jest, zwłaszcza że sięgnęły do niego właśnie młode gwiazdy: Kaja Kaźmierczyk, Monika Węgiel, Maria Holka i Jacek Gintowt. A opiekę nad nimi wziął Jacek Bogacki, facet w sile wieku, ale łowca talentów od zawsze.
Zapowiada się więc w Centrum Łowicka wieczór nie zapomniany. 30 września o godz. 19. Ja będę!
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie