Nie wyrzucaj jedzenia! Zanieś je bezdomnym do Mokotowskiego Hospicjum Świętego Krzyża…

Sami wiemy, jak wiele jedzenia marnuje się podczas świąt. Nie wyrzucajmy go. Uratujmy z każdego świątecznego stołu to, co nadaje się do spożycia. I zanieśmy – w czasie najbliższego spaceru – do Mokotowskiego Hospicjum Świętego Krzyża na ul. Magazynową 14.

Hospicjum jest usytuowane na ulicy równoległej do Wołoskiej, biegnącej od Garażowej do Domaniewskiej. Tel. 22 498 04 03. Warto zadzwonić, zanim się przyjdzie lub przyjedzie. Czekają tam na ludzi dobrej woli, którzy chcą pomóc głodnym bezdomnym. Na Mokotowie z bezdomnymi jest bowiem spory problem. Oni są, tak jak w innych dzielnicach, ale ośrodków, które mogą im pomóc tylko… DWA. Wspomniane hospicjum i schronisko Monar-Markot przy ul. Puławskiej (róg  Rzymowskiego, przejście podziemne), tel. 22 843 84 03. Tam też można dzwonić.

Jedzenie, które chcemy zanieść bezdomnym, najlepiej jest pakować w pojemniki próżniowe. W hospicjum zwrócą je nam, przepakowując je po swojemu. To naprawdę nie wymaga wiele wysiłku, a korzyść z tego ogromna.

- Są ludzie – mówi Jan K., korzystający z pomocy żywnościowej – którzy jeszcze w Wigilię po kolacji przyjeżdżają ze świeżymi porcjami. To dla nas ważne, bo wszystkie instytucje dobroczynne, również na Mokotowie, urządzają Wigilie dla nas, bezdomnych, dzień albo i tydzień wcześniej. A w ten najważniejszy dzień jesteśmy sami i bez jedzenia, więc… taki gest jest ogromnie ważny, bo można sobie coś samemu wigilijnego zorganizować tego właśnie dnia, choć trochę później. A i na pierwszy i drugi dzień świąt starczy…

Hospicjum Świętego Krzyża bierze też udział w akcji, którą co roku organizuje Wojtek Friedman, prowadzący facebookową stronę „Jest akcja – nie wyrzucaj jedzenia”. A jego partnerem jest restauracja „L’ARC Varsovie” z ul. Puławskiej 16, skąd pochodzi poważny zastrzyk żywności. (k)