Reklama

Opóźnienia w budowie Południowej Obwodnicy Warszawy zostaną nadrobione zimą?

Warszawiacy, obserwujący wnikliwie postęp prac na budowie Południowej Obwodnicy Warszawy, alarmują, że tempo robót spadło, co widać gołym okiem. Dlaczego?

Bartosz Sawicki, rzecznik prasowy tureckiej firmy Gülermak, budującej środkowy fragment POW, w tym most przez Wisłę oraz dwa węzły komunikacyjne po jej obu stronach, twierdzi, że tak faktycznie było, ale kłopoty są już opanowane, a wszelkie zaległości zostaną nadrobione zimą.

Co się w takim razie stało, że wystąpiły wspomniane opóźnienia?

Okazuje się, że główną przyczyną było zacięcie się tzw. maszyny-pająka, która pracuje przy budowie wiaduktów i zjazdów z mostu po prawej stronie rzeki. Na szczęście jest już na powrót czynna i – jak twierdzi przedstawiciel Gülermaka – co dwa do trzech tygodni będą powstawać kolejne odcinki trasy. Na dodatek w ślad za nią idzie tzw. mniejszy pająk, który dobudowuje po obu stronach czteropasmowej jezdni ciągi dla rowerów i pieszych.

Skończyły się też problemy z jakością betonu, więc praca na powrót ruszyła pełna parą, a nawet szybciej. No, bo nadrabianie zaległości już się zaczęło…

Fot. Gülermak

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2018-12-18 20:12:38

    Prawa strona Wisły - czyli strona zachodnia, wilanowska.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iMokotow.pl




Reklama
Wróć do