
Na Mokotowie populacja psów i ich właścicieli jest dość znaczna. A każdy z nich (właścicieli i psów) wie, że głodny pies na spacerze to pewien problem. Ale… jest „Bistro Bar&Bean” na ul. Willowej 9, gdzie można znaleźć oazę dla dwojga.
Dwie panie, Joanna Żubernik i Marzena Pryzmont postanowiły zrobić coś, co jest jeszcze na Mokotowie (a i w Warszawie) pewnym novum: knajpkę dla psów i ich właścicieli. Spróbujcie zajrzeć na ul.Willową 9, a przekonacie się na własnych skórach (psich też), że jest to znakomity lokal kynologiczno-gastronomiczny.
Właścicielki same maja psy i to, co serwują obojgu „państwa”, wynika z ich głębokiego doświadczenia:
„Psiaki na powitanie dostają od nas darmowy poczęstunek – mówią w wypowiedzi dla „Gazety Stołecznej” – domowej roboty burgery dla psów. Przygotowujemy je w wersji mięsnej lub warzywnej, z dodatkiem marchewki, tymianku albo imbiru. Mamy też całą gamę ciastek zbożowych i warzywnych.”
Dodajmy do tej wypowiedzi, że psy są w tym lokalu wolne. Mogą dowoli hasać po jego wnętrzu i w ogrodzie. Mają tez swój kącik, w którym – kiedy chcą – mogą sobie pojeść to, co lubią. Leżą tam też różne psie gadżety. A u wejścia swych pobratymców witają oba psy pań właścicielek. Powiedzieć, że jest uroczo, to mało… Jest niezwykle sympatycznie, zaprzyjaźniają się właściciele psów i psy, a zdarza się, tak jak to się stanie niebawem, że w „Bistro Bar&Bean” odbędzie się przyjęcie weselne, a gościem honorowym będzie pies pary młodej. Natomiast psie urodzinki to już tutaj standard, który wypełniają psie przysmaki i atrakcja wieczoru – psi tort.
I na koniec: kuchnia dla psów i właścicieli jest międzynarodowa, atmosfera luźna, a lokal czynny przez cały tydzień od godz. 12 do 22.
Fot. warsawfoodies.pl, dogmapa.pl, groupon.pl
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie