
Była nadzieja, że inwestycja ucywilizowania przejścia dla pieszych przy metrze Wilanowska nastąpi przed końcem 2018 roku. Niestety tak się nie stało, piesi nadal korzystają z nielegalnego skrótu i w jeden dzień magicznie się to nie zmieni...
W sierpniu bieżącego roku, ówczesna wiceprezydent m.st. Warszawy - Renata Kaznowska, wypowiedziała się na łamach Gazety Stołecznej o ulepszeniu przejścia dla pieszych przy metrze Wilanowska.
- To jest dość prosta inwestycja. Mam nadzieję, że uda się ją wykonać do końca tego roku.
Mowa o łączniku dworca autobusowego ze stacją metro Wilanowska, z przejściem przez ulicę Pejzażową na Mokotowie. To miejsce od dłuższego czasu pozostawiało wiele do życzenia; zarówno pod względem wyglądu i estetyki, jak i funkcjonalności oraz bezpieczeństwa. Piesi zmuszeni byli do chodzenia po połamanych płytach, a także do skakania pomiędzy kałużami a stoiskami z "mydłem i powidłem".
Jak informuje tvnwarszawa.tvn24.pl, parę miesięcy wcześniej położono tam nowy chodnik, dotychczasową trasę pasażerów zagrodzono betonowymi barierkami i niskim, metalowym płotkiem. Pasy na ul. Pejzażowej zostały namalowane kilkadziesiąt metrów dalej przez władze dzielnicy. Mimo to niewiele się zmieniło: "piesi nadal chodzą tak, jak wcześniej, ponieważ chcąc robić wszystko w zgodzie z przepisami, nadkładaliby drogi".
Tą kwestią zajęli się mokotowscy urzędnicy. Opracowali projekt z nowym przejściem, ale wdrożenie tego planu zostało wstrzymane. Z jakiego powodu? Rzeczniczka prasowa Urzędu Dzielnicy Mokotów, Monika Chrobak-Budzińska wyjaśniła to w kilku słowach:
- Do efektywnej organizacji ruchu w tym rejonie trzeba podejść kompleksowo. Nie wystarczy wybudowanie dodatkowego przejścia dla pieszych przez ulicę, ponieważ konieczny jest też chodnik, który będzie współgrał z nowo powstałym przejściem.
W rozmowie z tvnwarszawa.tvn24.pl pani rzecznik zaznaczyła również, że działkę, na której miałoby się stworzyć nowy chodnik, wydzierżawiono na trzy lata - od lutego 2018 roku. Wydano pozwolenie na budowę, teren ma zostać ogrodzony. Prywatny inwestor, do którego należy pobliski biurowiec, ma zamiar zbudować tam parking jednopoziomowy dla aut i rowerów.
- Według nas realizację przejścia należy w związku z tym zatrzymać do czasu docelowego zagospodarowania działki. Po zakończeniu budowy trzeba będzie przeprowadzić analizę rozkładu ruchu pieszego w rejonie wyjścia ze stacji metra Wilanowska na ulicę Pejzażową oraz ocenić, czy nadal istnieje potrzeba wykonania dodatkowego przejścia.
Fot. pixabay.com
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie