
Lubisz Boba Dylana, Johnny’ego Casha albo Neila Younga? Prawdopodobnie polubisz też Sashę. Artysta gra na gitarze, banjo i harfie. Jego muzyka wypływa z amerykańskiego folku. To pierwotne, nieco brudne brzmienie. Sasha zagrał w zeszłym roku ponad sto koncertów na terenie Ukrainy, Białorusi i Mołdawii. Jesienią wydał album „Survival Folk” i po raz pierwszy przyjechał do Polski na trzy koncerty! Wyszły tak dobrze, że agencja koncertowa Borówka Music ponownie zaprosiła Sashę do naszego kraju – zagrał swoją trasę koncertową, ale grał też wspólne koncerty z takimi artystami jak CeZik & KlejNuty, Król, Lilly Hates Roses, Lao Che, Peter J. Birch i Strachy Na Lachy. Zainteresowanie artystą było coraz większe, więc w lipcu zagrał swoje tourne – 14 koncertów po całej Polsce, dzień po dniu! I znowu wyszło świetnie… Już we wrześniu w Domu Kultury Kadr!
Źródło: DK Kadr
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie