Reklama

Wojewoda nie kwestionuje wyroku NSA w sprawie cofnięcia dekomunizacji ulic, ale nie odpuści?

Wojewoda mazowiecki Zdzisław Sipiera uznał oficjalnie wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego w sprawie cofnięcia dekomunizacji ulic, ale stwierdził, że choć procedura sądowa jest wyczerpana, to jeszcze nie koniec sprawy.

Jak się dowiadujemy, klub PiS w Radzie Warszawy chce na najbliższej sesji wnieść sprawę dekomunizacji ulic pod obrady. Zapowiedział to przewodniczący tego klubu Cezary Jurkiewicz na konferencji prasowej z udziałem wojewody. Wojewoda zaś dowodził, iż ten temat – jak mówił – jest kwestią godności Polski.

Wspomniana sesja ma się odbyć 13 grudnia 2018. Jak wiadomo, w Radzie Warszawy większość ma Koalicja Obywatelska i to ona zdecyduje czy problem wróci pod obrady. Raczej jest to wątpliwe, co czuje sam przewodniczący klubu PiS, mówiąc, że jego zdaniem chodzi głównie o aleję Lecha Kaczyńskiego. To samo zresztą twierdzą radni Koalicji, którzy dowodzą, że cały ten bałagan nazewniczy został spowodowany tylko tym jednym motywem. Na co wojewoda Sipiera rzecz pozostawia – jak mówi – bez komentarza, choć dodaje, że gdyby PiS miał w Radzie większość, to dawno by tę sprawę załatwił, gdyż nie można się zgodzić z tezą, że prezydent kraju i miasta nie zasługuje na swoją ulicę. Na co radni KO mówią o jakości tej prezydentury i… ping-pong trwa.

A warszawiacy przychylają się generalnie, aby byłą Aleję Lecha Kaczyńskiego i przywróconą Aleję Armii Ludowej nazwać oficjalnie tak, jak się w stolicy o niej powszechnie mówi: Trasa Łazienkowska.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iMokotow.pl




Reklama
Wróć do