
26-piętrowa wieża, a obok niej bloki, biura i usługi. To wszystko może powstać na działce u zbiegu Chełmskiej i Czerniakowskiej. Grunt właśnie zmienił właściciela.
– To jeden z najciekawszych terenów w Warszawie i zarazem jedna z największych transakcji na rynku gruntów w Polsce w ciągu ostatnich 10 lat – z entuzjazmem komentuje Emil Domeracki, dyrektor działu gruntów inwestycyjnych w firmie Colliers International. Ta firma pośredniczyła w sprzedaży ponadpięciohektarowego terenu u zbiegu Chełmskiej i Czerniakowskiej na Mokotowie. Wczoraj poinformowała o zamknięciu transakcji. Szczegóły utajniono. Nieoficjalnie wiadomo, że grunt kupił jeden z aktywnych warszawskich deweloperów, który niedawno zbudował osiedle w pobliżu zajezdni. Mówi się, że kwota transakcji opiewała na blisko ćwierć miliarda złotych.
Teren dawnej zajezdni rzeczywiście ma ogromny potencjał. Wyłożony w kwietniu projekt planu zagospodarowania rejonu Sielc (to już trzecie podejście do tego planu) określa, że dwie trzecie tej nieruchomości będzie można zabudować. Od strony Chełmskiej zabudowa może mieć sześć pięter, od Czerniakowskiej – siedem, a w południowej części działki, od strony skrzyżowania Wisłostrady i Trasy Siekierkowskiej, dopuszczona jest 26--piętrowa wieża wysoka na 85 m. Dokument dopuszcza zarówno budowę mieszkań, jak i usług, w tym biur lub hotelu. Liczbę mieszkań w tym kompleksie trzeba będzie liczyć w setkach, do tego powstanie ok. 40 tys. m kw. biur i usług. Grunt będzie mieć bezpośredni zjazd i wyjazd na Wisłostradę.
Więcej na:
http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa
Fot. mapio.net
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie