Reklama

30-letni obywatel Ukrainy na jednej z ulic Mokotowa kopał w samochód i lżył policjantów

Policjanci zatrzymali go, gdy na jednej z mokotowskich ulic kopał zawzięcie w samochód, a policjantów przy legitymowaniu lżył niemiłosiernie słowami niezwykle wulgarnymi.

Nazywa się Nazar S. Za swoje zachowanie przepraszał, gdy wytrzeźwiał. Miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Usłyszał zarzuty uszkodzenia mienia, znieważenia i naruszenia nietykalności policjantów.

Kwadrans przed godziną 1:00 w nocy mokotowscy wywiadowcy zostali wezwani na ul. Łukową. Świadek obserwujący z okna całą sytuację powiadomił policjantów, że około 30-letni mężczyzna uszkadza samochody. Funkcjonariusze natychmiast podjęli interwencję. Między samochodami zastali Nazara S. stojącego w obecności strażników miejskich, którzy udaremnili mu dalsze niszczenie pojazdów. Mężczyzna od samego początku był bardzo agresywny. Znieważał policjantów, a w trakcie zatrzymywania naruszał – jak to się mówi – ich nietykalność cielesną. Funkcjonariusze użyli wobec niego kajdanek i zatrzymali go w policyjnym areszcie. Badanie alkotestem wykazało, że ma on ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Od właścicielki skody, w której podejrzany uszkodził drzwi, kryminalni przyjęli zawiadomienie o przestępstwie.

Po wytrzeźwieniu 30-letni obywatel Ukrainy przepraszał za swoje zachowanie, tłumacząc się, że nie wie co go opętało. Do wszystkiego się przyznał i dobrowolnie poddał karze. Teraz czeka go rozprawa przez sądem, który może go skazać nawet na 5 lat więzienia.

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iMokotow.pl




Reklama
Wróć do