Reklama

„Biznesmen” Leszek K. wyłudził od banków 10 milionów złotych na lipne faktury i już siedzi

Jak to się robi, że banki na lipne faktury wypłacały oszustowi pieniądze? I to w sumie aż 10 milionów złotych…

Policjanci z mokotowskiego wydziału zwalczającego przestępczość gospodarczą otrzymali informację o przestępstwie dotyczącym niekorzystnego rozporządzania mieniem znacznej wartości. Oszustwo to polegało na wprowadzeniu w błąd jednego z banków, co do istnienia wierzytelności wskazujących na konieczność wpłaty na ustalony rachunek zaliczek z tytułu umowy faktoringu za wykonane usługi pomiędzy dwoma współpracującymi ze sobą firmami.

Prezesem jednej z nich był Leszek K. Policjanci z mokotowskiego wydziału do walki z przestępczością gospodarczą, aby zatrzymać mężczyznę pojechali za nim aż do Krakowa. Jak ustalili policjanci to w tym mieście przebywał ostatnio biznesmen-oszust.

Wiadomo już, że sprawa dotyczy czynów zaistniałych na przestrzeni lutego i kwietnia tego roku. Leszek K. naraził w ten sposób jeden z banków na stratę o wartości ponad 750 000 złotych. Policjanci na podstawie posiadanych informacji podejrzewają jednak, że mężczyzna w podobny sposób mógł działać już od 2006 roku, a suma strat poszkodowanych instytucji finansowych w tym przypadku może przekraczać nawet 10 milionów złotych.

Współpraca policjantów z prowadzącą w tej sprawie śledztwo mokotowską prokuraturą doprowadziły do zgromadzenie materiału dowodowego, który pozwolił na postawienie mężczyźnie zarzutu oszustwa. Za ten czyn Leszkowi K. grozi teraz do 8 lat pozbawienia wolności. Policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań.

Funkcjonariusze na poczet przyszłej kary zabezpieczyli od mężczyzny warte 600 000 złotych mieszkanie oraz działkę o wartości 180 000 złotych.

Decyzją sądu mężczyzna został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.

Fot. Policja

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    marekP - niezalogowany 2017-12-09 19:12:41

    Faktoring jest świeży w Polsce więc pewnie nie zdążyli odpowiednio przygotować systemu żeby się uodpornić na takie przekręty. Ale aż 10 mln...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    jedrzej - niezalogowany 2017-12-11 20:57:31

    prawda jest taka, ze ludzie wolą dać taniej niż pójść do sprawdzonego faktora i przeboleć wcale nie tak wielką prowizję, smutna to prada ale co zrobić

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    kakofon - niezalogowany 2017-12-12 08:41:56

    fakt. teraz firmy faktoringowe wyrastaja jak grzyby po deszczu i trzeba byc czujnym bo to zawsze okazja dla jakis dziwnych tworow do oszustw.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iMokotow.pl




Reklama
Wróć do