
Policjantom udało się ustalić, a potem zatrzymać sprawców kradzieży kosmetyków w drogerii na warszawskim Mokotowie. Sprawcami okazali się bracia.
Działania operacyjne funkcjonariuszy z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu doprowadziły do zatrzymania dwóch sprawców kradzieży kosmetyków. Złodziejami okazali się być bracia: 22-letni Damian K. i 28-letni Sebastian G.
Damian K. wraz z Sebastianem G. na początku kwietnia udali się na zakupy do jednej z sieciowych drogerii na warszawskim Mokotowie. Niby nic dziwnego; ludzie przecież chodzą na zakupy. Młodzi mężczyźni nie mogli się jednak oprzeć pokusie, którą były kosmetyki znanych marek. Biorąc je, nie mieli zamiaru za nie zapłacić. Bracia wynieśli przedmioty ze sklepu, korzystając z nieuwagi personelu. "Misja" zakończona powodzeniem zachęciła ich do kolejnej próby, którą podjęli kilka dni później w tej samej placówce. W obu przypadkach zostali zarejestrowani przez monitoring sklepu. Straty jakie wyrządzili właścicielom drogerii to 900 złotych.
Poszkodowani zgłosili się do śledczych, składając zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa na ich szkodę. Mundurowym udało się ustalić tożsamość sprawców kradzieży. Niedługo po tym bracia zostali zatrzymani i postawiono im zarzut kradzieży, za który grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Zarówno Damian K. jak i Sebastian G. przyznali się do winy. Tłumaczyli, że ukradzione kosmetyki sprzedali po cenach sporo niższych od wartości rynkowej towaru. Nie chcieli dobrowolnie poddać się karze, więc każdym z nich zajmie się teraz sąd.
Fot. mokotow.policja.waw.pl
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie