Karolak, Kraśko, Urbański, Pazura, Kammel, Foremniak. I co? Mieszkają na Mokotowie.

To tylko sześć z wielu nazwisk znanych gwiazd estradowych, telewizyjnych i filmowych, które mieszkają na Mokotowie. Dlaczego? Mokotów przyciąga je podobno nie tylko swoim od lat znanym prestiżem, ale także starą architekturą oraz wielkoświatowym sznytem nowych apartamentowców.

Na Mokotowie dobrze się mieszka również z tego powodu, że jest tu dość kameralnie, mimo iż jest to największa i bardzo ludna dzielnica Warszawy.

Na Mokotowie jest wiele zieleni, a poza tym doskonała komunikacja – metro, tramwaje, linie kolejowe i autobusowe. Wszędzie wydaje się w związku z tym blisko (i tak jest właściwie) – do centrum i do zagłębia biurowego na Służewcu. 

Na Mokotowie działa wiele szkół, placówek kulturalnych, klubów.

Na Mokotowie jest cisza i dość powszechne poczucie bezpieczeństwa. Osiedlając się tutaj, jest się pewnym spokojnego życia na dobrym codziennym poziomie.

Na Mokotowie jest wiele fajnych miejsc dla spędzania czasu wolnego – restauracyjki, bistra, knajpki, kawiarenki. I galerie handlowe, np. Galeria Mokotów.

Na Mokotowie… Tak mówią Małgorzata Foremniak, Piotr Kraśko, Hubert Urbański, Tomasz Karolak, Cezary Pazura czy Tomasz Kammel.

Małgorzata Foremniak zamieszkała w starej kamienicy, ceni sobie urok dawnej architektury. W ekskluzywnych apartamentach, ale w niewysokiej zabudowie, mieszkają Piotr Kraśko, Cezary Pazura i Hubert Urbański. Tomasz Kammel ma swoją willę, a Tomasz Karolak mieszka w przestronnym lofcie na Woronicza.

„Z badania przeprowadzonego na klientach Home Broker (próba 16 tys. osób) – czytamy na portalu biznes.onet.pl - wynika, że dzielnicą, która w Warszawie cieszy się największą popularnością, jest Mokotów. Na pytanie o lokalizację poszukiwanego mieszkania na Mokotów wskazuje niemal co piąty ankietowany (18,5 proc.). Warto zaznaczyć, że kolejne dzielnice w tym rankingu otrzymują dużo mniejsze wsparcie. Druga w zestawieniu Wola ma 10,1 proc., a znajdujące się za nią Pragą Południe i Ursynów odpowiednio po 8,6 i 8,5 proc.”

Jak widać, za celebrytami ciągną inni. „Bo gust, proszę towarzystwa – pisał niezapomniany Wiech – bierze się z powietrza. Jak pachnie, to nie cuchnie”. Rzec można: no, właśnie! (pw)

Fot. niezlomni.com