
Było ich sześciu, najstarszy – 17 lat, najmłodszy – 13. I działali metodą „na policjanta”. I aż się wierzyć nie chce, że ludzie się na to nabierali.
Kiedy ich zatrzymali mokotowscy śledczy, mieli właśnie odebrać 55 tys. złotych od kolejnych naiwnych staruszków. Do tej pory zgarnęli ponad ćwierć miliona złotych. Wiek zatrzymanych: 13, 14, 15 i 17 lat. Patrząc na te dziecięce prawie buźki, trudno przyjąć do wiadomości, że ktoś się na to łapał. A jednak…
Jak ustalili policjanci, niektórzy z zatrzymanych nieletnich mają już na swoim koncie co najmniej 10 tego typu oszustw. Najstarszy z nich, Aleksander W., będzie odpowiadał za swoje czyny jak dorosły, pozostali staną przed sądem rodzinnym.
Cała szóstka została zatrzymana na gorącym uczynku dzięki wielomiesięcznej pracy operacyjnej. Policjanci ustalili, że na terenie Mokotowa działa grupa przestępcza, dokonująca oszustw metodą „na policjanta”, zlecająca „werbownikom” pozyskiwanie jako „odbieraków” osoby małoletnie.
Policjanci pracujący nad tą sprawą trafnie, jak się później okazało, wytypowali osoby mające związek z zaistniałymi już tego typu oszustwami. Wiedząc także, że mężczyźni planują udział w kolejnych przestępstwach, kryminalni zorganizowali zasadzkę.
Pierwsze dwie osoby mokotowscy policjanci zatrzymali chwilę po tym, jak odebrały z mieszkania gotówkę od pokrzywdzonej kobiety. Przy jednym z nieletnich policjanci znaleźli kopertę, a w niej 4000 złotych.
Kolejne cztery osoby zostały zatrzymane w jednym z banków. Policjanci udaremnili w ten sposób przekazanie oszustom przez 76-letnią kobietę 55 000 złotych z kredytu, który wzięła zmanipulowana przez przestępców.
Mokotowscy kryminalni ustali już także, że trzech spośród pięciu zatrzymanych nieletnich na przestrzeni lipca i sierpnia na terenie kilku dzielnic Warszawy odebrało pieniądze od co najmniej 10 pokrzywdzonych na sumę 278 000 złotych. Gotówka była przekazywana w mieszkaniach, po wyjściu z banku lub wrzucana w umówionym miejscu do koszów na śmieci. Za taką przysługę „odbierak” dostawał około 10 procent wartości tego, co było w kopercie. Sześć tego typu oszustw ma już na swoim koncie także 17-letni Aleksander W.
Zatrzymani przez policjantów nieletni w wieku 13, 14 i 15 lat za swoje czyny odpowiedzą przed sądem rodzinnym. 17-letni Aleksander W. za to oszustwo i poprzednie będzie odpowiadał jako dorosły. Za te czyny kodeks karny przewiduje do 8 lat pozbawienia wolności.
Fot. Policja
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie