
Zostali zatrzymani z powodu narkotyków, ale okazało sieprzy okazji, że mają przy sobie kradzione przedmioty. Początkowo nie przyznawali się do kradzieży, bo nie wiedzieli, że dali się nagrtać foto pułapce, którą ukradli.
Kiedy trzej podejrzani spotkali się w godzinach popołudniowych na Mokotowie, postanowili się przejść w okolicę Parku Łazienkowskiego. Początkowo był z nimi czwarty znajomy, ale odłączył od grupy przed włamaniem. W parku wpadli na pomysł włamania się do jednego z budynków. Drzwi wyłamał najmłodszy z nich. Ze środka zabrali skrzynkę narzędziową oraz szlifierkę kątową. Do tego postanowili ukraść zamontowaną na dachu foto pułapkę. Nie wpadli jednak na pomysł, że urządzenie zrobiło im zdjęcia, kiedy szli popełnić przestępstwo.
Po wszystkim udali się na ulicę Czerniakowską. Swoim nerwowym zachowaniem na widok patrolu policyjnego zwrócili na siebie uwagę dzielnicowych. Funkcjonariusze postanowili ich wylegitymować. Podejrzani, na widok zbliżającego się patrolu, wyrzucili przed siebie zawiniątko z marihuaną. Funkcjonariusze zabezpieczyli narkotyki i na tej postawie zatrzymali całą trójkę. W trakcie czynności żaden z legitymowanych nie potrafił wyjaśnić skąd mają skrzynkę z narzędziami oraz foto pułapkę.
Kiedy na Komendzie Policji funkcjonariusze przejrzeli zdjęcia z karty pamięci foto pułapki, okazało się, że zarejestrowała ona także samych podejrzanych. Dalsze czynności pozwoliły ustalić miejsce kradzieży z włamaniem, pokrzywdzonego oraz przedstawić zarzuty wszystkim zatrzymanym. 17-letni Marek P. usłyszał zarzut posiadania narkotyków oraz kradzieży z włamaniem, za co grozi mu kara do 10 lat więzienia. Natomiast 18-letni Maciej K. i 24-letni Mateusz S. odpowiedzą za posiadanie narkotyków oraz kradzież, za co grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
Fot. Foto pułapka i Policja
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie