
Kładki dla pieszych nad ulicą Sobieskiego były wybudowane w czasach kiedy konstruktorom i architektom wydawało się, że jest to najbezpieczniejszy i bezkolizyjny sposób przekraczania przez pieszych ruchliwej kilkupasmowej ulicy. Rozwiązanie to sprawdzało się doskonale jako kładka nad torami, gdzie przez tory nie było przejścia z powodu wysokich peronów. Wysokie schody na kładkę zniechęcały pieszych, którzy często kusili los, przebiegając, pod kładką co często kończyło się tragicznie. Najbezpieczniejszym przejściem przez ruchliwą jezdnię jest przejście podziemne. Pieszy najpierw schodzi w dół, co nie jest zbyt męczące, nawet jeśli prowadzi wózek lub samemu na nim się porusza czy nawet prowadzi rower.
Potem przy wyjściu owszem trzeba pokonać parę schodków jednak znacznie mniej niż w przypadku kładki dla pieszych. Oczywiście jest jeszcze trzecie rozwiązanie, jakim jest przejście dla pieszych ze światłami jednak i na takich przejściach zdarzają się wypadki z udziałem pieszych, którzy często łamią przepisy, przebiegając po pasach na czerwonym świetle. Kładki dla pieszych nad ulicą Sobieskiego w najbliższy długi weekend zostaną rozebrane, co będzie wiązało się ze sporymi utrudnieniami w ruchu, choć obecnie ulica też jest częściowo zamknięta i większość kierowców jak ognia unika przejazdu nie tylko tą ulicą, ale i najbliższej okolicy. Sytuacja ulegnie poprawie, jak dobiegnie końca budowa torów przy tej ulicy i ruszy nimi pierwszy tramwaj na Wilanów.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie