Reklama

Miał pecha: ukradł rower w al. Niepodległości; kiedy nim uciekał, zatrzymała go policja – na gorącym uczynku

Stało się tak dzięki spostrzegawczości i szybkiej reakcji kobiety, która była świadkiem zdarzenia w al. Niepodległości. Zobaczyła, zapamiętała jak najwięcej szczegółów i natychmiast powiadomiła policję.

To było kilka minut po godzinie 12:00 w południe w al. Niepodległości, w pobliżu jednej z tamtejszych uczelni młoda kobieta zauważyła mężczyznę ubranego w koszulę w kratę i ciemne spodnie, który nie zwracając uwagi na przechodniów podszedł do stojaka rowerowego wyjął szczypce, odciął linkę, wsiadł na rower i odjechał. Zanim zdążył to zrobić dziewczyna powiadomiła mokotowskich policjantów, przekazując im rysopis, ubiór podejrzanego oraz kierunek odjazdu.

Kilka minut po informacji podejrzanego już ścigali wywiadowcy. Mężczyzna na widok mundurowych podjął ucieczkę kradzionym jednośladem. Szybko się jednak przekonał, że nie był to najlepszy pomysł. Został obezwładniony, zatrzymany i osadzony w policyjnej celi. Po sprawdzeniu 46-latka wyrażającego swoje niezadowolenie z tytułu przeszkodzenia mu w kradzieży, okazało się, że był już karany za tego typu przestępstwa.

Policjanci zabezpieczyli rower i przesłuchali zgłaszającą, która za pośrednictwem jednego z portali społecznościowych powiadomiła właściciela roweru o kradzieży i odzyskaniu go przez policjantów.

Bogdan C. usłyszał już zarzuty. Teraz stanie przed sądem który może go skazać na 5 lat więzienia. Rower natomiast szczęśliwie trafił do pokrzywdzonego.

Fot. Policja

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2018-06-10 13:46:30

    Brawo Mokotów. Teraz czekamy na informację ilu rowerów w tym roku nie udało się odnaleźć. Bo przecież najlepiej jak ktoś palcem pokaże sprawcę. Kamil W. Na klatę rowerów już nie bierze:-)

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iMokotow.pl




Reklama
Wróć do