Reklama

Na skrzyżowaniu ulic Idzikowskiego i Powsińskiej 104-letni kierowca uderzył fiatem w mercedesa

To dla policjantów było nieliche zdziwienie: fiat uno uderza lekko w mercedesa na skutek lekkiego zagapienia. Przyjeżdża patrol „drogówki” i co widzi? Za kierownicą prawie 105-letni kierowca!

Szok był duży, bo w prawie jazdy i dowodzie osobistym, jak byk, stało, że niefortunny kierowca ma prawie 105 lat. Rocznik: 1913.

Policjanci – jak nam się wydaje – stanęli na wysokości zadnia, bo sędziwego króla dróg ukarali wyłącznie… pouczeniem. Błąd był bowiem – jak mówią – niewielki, a straty drobniutkie. Nie skierowali też „sprawcy” na badania lekarskie, gdyż – jak powiedział rozmówca tvn24 – „mówił z sensem, nie widać po nim było takiej metryki”.

TVN24 na kanwie tego zdarzenia sięgnął do statystyk dotyczących kierowców 60+. I co się okazało? Nasz, „mokotowski” 104-latek to wyjątek. Starsi kierowcy powodują jednak znacznie więcej wypadków niż młodsi. W 2015 r. byli sprawcami 3913 wypadkow, a w ubiegłym roku – 4343.

„Jak wynika z badań Instytutu Transportu Samochodowego – czytamy na portalu tvn24 – to w dużej mierze efekt starzenia się społeczeństwa i zarazem kierowców. Trend jest widoczny na wszystkich drogach w Europie, dlatego Komisja Europejska pracuje nad zmianami przepisów, które mogłyby objąć państwa członkowskie. Wśród rozważanych propozycji jest kierowanie seniorów na przymusowe badania co dwa lata”.

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iMokotow.pl




Reklama
Wróć do