
Pisząc o nowoczesnej architekturze na Mokotowie, nie mam na myśli jakichś spektakularnych czy zaskakujących architektonicznych rozwiązań, ponieważ większość nowych budynków, jakie powstały na Mokotowie wygląda bardzo pospolicie i niczym specjalnym się nie wyróżniają a architektura tak zwanych apartamentowców, przypomina często hotele budowane na Bałkanach w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku.
Poświęcę im kiedyś inny artykuł, ponieważ temat jest obszerny a wybudowane domy pomimo młodego wieku, są już w złym stanie technicznym. Jednak jak się uważnie porozglądać to można znaleźć prawdziwe architektoniczne rodzynki, które po raz pierwszy zobaczyłem właśnie na Mokotowie. Jeden z takich architektonicznych rodzynków znalazłem na jednym z podwórek znajdujących się przy ulicy Dąbrowskiego. Na małej działce znajduje się budynek, w którym zastosowano ciekawy patent zapobiegający zaglądaniu przez sąsiadów przez okno do mieszkania.
Oba budynki stoją bardzo blisko obok siebie stąd zagrożenie, było bardzo realne. Wybudowane na stałe specjalne zastawki obok okien, które całkowicie zapobiegają zaglądaniu w okno przez wścibskich sąsiadów. Z niewiadomego powodu wykonane są z przeźroczystych luksferów prawdopodobnie, aby przepuścić resztki światła, choć stojący obok budynek i tak wszystko zasłania. Być może architekt chciał, aby to paskudne rozwiązanie miało przynajmniej ciut dobrego smaku i estetyki. Znacznie skuteczniejszym rozwiązaniem są rolety lub zasłony i firanki. Jak widać na zdjęciu jeden z lokatorów, wybrał bardziej ekologiczne rozwiązanie i na balkonie posadził sobie drzewo. Spełnia to samo zadanie i o wiele lepiej wygląda.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie