
Funkcjonariusze z mokotowskiej komendy zatrzymali nietrzeźwego mężczyznę, który groził pozbawieniem życia i zdrowia personelowi lokalu gastronomicznego, a także zniszczył okulary pracownikowi.
Do lokalu gastronomicznego na Mokotowie wszedł młody mężczyzna. Był w towarzystwie dwójki dorosłych i dziecka. Gdy jego znajomi wyszli na zewnątrz, 21-latek został w środku. Od początku demonstrował swoje niezadowolenie, używając przy tym słów wulgarnych. Zamówił posiłek, a czekając na realizację zamówienia, przedostał się do strefy pracowniczej i zażądał zabawki z zestawu dla dziecka. Drogę zagrodził mu pracownik. Zatrudniony został zwyzywany.
Awanturnik wycofał się tylko po to, żeby po chwili wrócić. Tym razem dotarł do strefy kuchennej. Kiedy pracownica chciała go stamtąd wyprosić, ten zamachnął się ręką w jej kierunku. Kobieta uchyliła się przed ciosem. Wtedy do akcji wkroczyli jej koledzy. Kucharze obezwładnili napastnika i wezwali policjantów. Ujęty mężczyzna, zanim na miejsce przybył patrol mundurowych, groził pracownikom pozbawieniem życia i zdrowia. Jednemu z nich uszkodził okulary.
Funkcjonariusze zatrzymali podejrzanego i przewieźli go do policyjnego aresztu. Zanim tam trafił, został zbadany alkomatem. Miał prawie promil alkoholu w organizmie. Nazajutrz usłyszał zarzuty gróźb karalnych oraz uszkodzenia mienia. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Fot. pixabay.com
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie