
Jest ich czterech. Okradali we czterech. Głównie sklepy spożywcze. Grzegorz Z., Adam K., Sebastian Ż. i Hubert M. wchodzili do nich jak na zakupy. Wybierali najlepsze gatunki wędlin oraz drogie alkohole i wychodzili nie płacąc.
Każdy z nich ma na swoim koncie przynajmniej 5. kradzieży. Łącznie zabrali ze sklepów towar na kwotę około 13.000 zł. Od pewnego czasu policji wiadomo było, że kilkuosobowa grupa, działająca wspólnie i w porozumieniu, dopuszcza się kradzieży artykułów spożywczych w postaci najlepszych gatunków wędlin, najdroższych wódek i whisky. Mężczyźni wchodzili najczęściej do sklepów sieciowych w różnych miejscach Warszawy, z półek brali towar jakby robili zakupy, a następnie wychodzili, nie płacąc.
Podczas prowadzonego dochodzenia kryminalni ustalili grupę podejrzanych w tej sprawie. Zatrzymywani mężczyźni, po przedstawieniu im dowodów jakimi dysponuje policja, przyznawali się do przestępstw. 27-letni Grzegorz Z., 26-letni Adam K., 26-letni Sebastian Ż. oraz 28-letni Hubert M. usłyszeli zarzuty 5. kradzieży, których dopuścili się wspólnie i w porozumieniu. Teraz, w zależności od wyroków sądu, mogą spędzić w więzieniu nawet po 5. lat, każdy w innej celi.
Fot. Policja
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie