
W niewielkim odstępie czasu doszło dzisiaj, 21 listopada 2017, rano, do pechowych zdarzeń na mokotowskich ulicach. Czy ma to związek z końcem czasu Skorpiona?
Najpierw na skrzyżowaniu Witosa, Sobieskiego i Sikorskiego kierowca bmw wjechał na znak drogowi i uderzył w sygnalizator świetlny. Ponad godzinę później trzy samochody zderzyły się na Wołoskiej.
Kierowca bmw twierdzi, że jechał wolno, ale wpadł w poślizg, którego nie potrafił skontrolować i dlatego skasował sygnalizację świetlną na wspomnianym skrzyżowaniu. Powstały korki, przyjechała odpowiednia ekipa ZDM, która zaczęła naprawiać zniszczenia. Ruch odbywał się bez właściwych świateł, wyłącznie na żółtych, więc tworzyły się skomplikowane sytuacje. Wszystko wróciło do normy dopiero ok. godz. 15. Nikt nie został ranny.
Gorzej było na Wołoskiej, gdzie zderzyły się aż trzy samochody: toyota, nissan i renault. W nissanie jechało starsze małżeństwo do… szpitala. No i do szpitala trafiło, niestety, ostatecznie karetką pogotowia. Powód zderzenia jest jeszcze nieznany, zeznania kierowców – jak zwykle – różnią się od siebie. Jedno jest natomiast pewne: wszyscy trzej byli trzeźwi.
Pechowe listopadowe „oczko”… Dlaczego? Gdy spytać astrologów (a spytaliśmy), twierdzą, że jest niekorzystny układ gwiazd, który wiąże się z przechodzeniem z czasu Skorpiona w czas Strzelca, co może rodzić nerwowe i nieadekwatne reakcje również u kierowców. Ale czy im wierzyć? Niech wierzy kto chce. Policja ustala swoje…
Fot. freephoto - ilustracja
Pożyteczny kontakt OC/AC:
AMA Consulting sp. z o. o.
ul. Cypryjska 2G, 02-761 Warszawa
Tel.: 22 742 10 75, tel./fax: 22 742 10 70
Wejdź też na:
https://www.facebook.com/groups/1912422928986982/?fref=ts
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie