Reklama

Pijany dziadek (82 lata) został pojmany przez policjantkę będącą po służbie

Policjantka z mokotowskiego wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu wracając do domu zatrzymała pijanego kierowcę.

Mężczyzna, cofając, uderzył w samochód i próbował oddalić się z miejsca kolizji. Skutecznie udaremniła mu to policjantka, wyrywając kluczyki ze stacyjki. 82-letni Stanisław M. miał w krwi ponad promil alkoholu.

Było po 18:00, kiedy policjantka z mokotowskiego wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu wracała po służbie do domu. Na ulicy Piaseczyńskiej funkcjonariuszka zauważyła stojące na skrzyżowaniu dwa uszkodzone pojazdy i kłócących się ze sobą mężczyzn.

Policjantka podeszła, aby dowiedzieć się co się stało. Wtedy od jednego z uczestników kolizji poczuła silną woń alkoholu. Było jasne, że 82-letni sprawca zdarzenia jest pijany. Kiedy funkcjonariuszka przedstawiła się, Stanisław M. wsiadł do samochodu, próbując uciec. Sierżant Klaudia Bąk wyrwała więc kluczyki ze stacyjki skody. Wtedy mężczyzna podjął kolejną próbę uniknięcia kary i tym razem zaczął oddalać się pieszo, nie reagując na wezwania.

Policjantka zatrzymała pijanego kierowcę kilkadziesiąt metrów dalej i pozostała z nim na miejscu zdarzenia do czasu przyjazdu załogi ruchu drogowego. Badanie stanu trzeźwości wykazało u Stanisława M. ponad promil alkoholu we krwi.

82-latek odpowie za wykroczenie polegające na spowodowaniu kolizji drogowej oraz za przestępstwo kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości za co grozi utrata prawa jazdy, kara grzywny oraz kara pozbawienia wolności do 2 lat.

 

 

 

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iMokotow.pl




Reklama
Wróć do