
Służby ratownicze zaalarmowała matka 10-latka, która prze bywała z nim nad Jeziorkiem Czerniakowskim. Chłopak zniknął, więc nurkowie rozpoczęli akcję poszukiwawczą. I co? Odnalazł się. Wrócił do domu komunikacja miejską – cały i zdrowy.
Policję zawiadomiła matka ok. godz. 19,40 w sobotę. Ponieważ nie było wiadomo czy wszedł do wody, czy nie, na wszelki wypadek uruchomiono nurków, którzy rozpoczęli przeszukiwanie dna jeziorka, a także teren wokół niego. Przybyła też straż pożarna i policja. Wszystkie te kilkugodzinne poszukiwawczo-ratownicze działania na Jeziorku Czerniakowskim okazały się niepotrzebne, ponieważ zaginiony 10-latek dojechał do swojego domu w centrum komunikacja miejską.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie