Reklama

Relacja z obchodów dnia Żołnierzy Niezłomnych na Mokotowie

08/03/2016 12:53

W dniu 01.03 odbyły się uroczystości pod bramą byłego Aresztu Śledczego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego przy ul. Rakowieckiej 37a. Pod tablice upamiętniającą pomordowanych „Żołnierzy  Wyklętych” przyszedł tłum Warszawiaków. Wśród przedstawicieli władz biorących udział w obchodach, nie mogło zabraknąć Prezydenta Andrzeja Dudy oraz ministra Zbigniewa Ziobro. Ich przemowy zrobiły na zebranych wielkie wrażenie.

Prezydent  w osobistej i emocjonalnej mowie opowiadał o swoim  wcześniejszym zwiedzaniu aresztu śledczego. W tym cel śmierci, w której zamordowano m.in. rotmistrza Pileckiego. Byłem przed chwilą tam wewnątrz, za murem po raz pierwszy w życiu. Mogłem zobaczyć miejsca, w które (..) wsiąknęła krew polskich bohaterów” — powiedział Prezydent. I dalej kontynuował: „Wierzcie mi państwo, trudno jest stanąć na posadzce, na której leżał i umierał pan rotmistrz Witold Pilecki i inni bohaterowie polskiej wolności. Nie było by może dzisiaj tego dnia, nie byłoby nas tutaj, nie byłoby tej Rzeczpospolitej, która nabiera sił, która jest niepodległa, która walczy o swoje, gdyby nie ich ofiara, ich bohaterstwo, męstwo niezwykłe, które przez długi czas przetrwało tylko w warstwie szeptanej z ucha do ucha, opowieści rodzinnej”. Wymowne również były słowa prezydenta brzmiące jak zadanie dla przyszłych pokoleń: „To nie jest jeszcze zamknięta księga, to nie są zamknięte karty. To są jeszcze otwarte karty, które tchną wielkiego ducha w przyszłość naszego narodu, w następne pokolenia, które muszą być na tym wielkim przykładzie wychowywane, kształcone”. Słowa powyższe zostały nagrodzone gromkimi oklaskami i okrzykami „chwała bohaterom!” i „niech żyje Polska!”.

Głos zabrała też pani Zofia Pilecka, córka rotmistrza Pileckiego, która wspominała swojego ojca i  mówiła, że cieszyłby się dziś on z tego, iż odradza się pamięć  o „Żołnierzach Niezłomnych” . Głos zabrała również pani Zuzanna Kurtyka (wdowa po śp. Januszu Kurtyce), która przekonywała, jak dużo wciąż trzeba zrobić dla rozpowszechnienia tego święta. Wskazywała również na wiele miejsc w Warszawie wymagających nadal upamiętnienia.

 Z kolei Minister Ziobro zapowiedział utworzenie wciągu 4 lat w gmachu dawnego aresztu śledczego nowego muzeum Żołnierzy Wyklętych. Zapowiedź ta wywołała aplauz około kilkuset przybyłych osób. Wspominał też swojego dziadka jednego z „Żołnierzy Wyklętych”, który wychowywał go w duchu patriotycznym.

Jeden z prelegentów opisywał bohaterstwo Niezłomnych na podstawie życia i słów Łukasza Cieplińskiego PS. "Pług". Cytował m.in. „Staje przed zarzutem zdrady narodu polskiego, a przecież już w młodości życie moje Polsce ofiarowałem i dla niej chciałem pracować. Dla mnie Sprawa polska była największą świętością”.

Po przemowach kwiaty pod tablicą pomordowanych przez NKWD złożyły delegacje z panem Prezydentem, potem rządowa i innych organizacji  kombatanckich, harcerskich i rekonstrukcyjnych. 

Za rok przy kolejnych obchodach Dnia Pamięci Żołnierzy Niezłomnych na pewno znowu przyjdę w to miejsce. Spotkajmy się tam wszyscy.

                                                                                                                                                                                                                            Olgierd Zawisza

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iMokotow.pl




Reklama
Wróć do