Szykują się duże zmiany przy Dworcu Południowym

Właśnie rozstrzygnięto konkurs dla studentów Wydziału Architektury Politechniki Warszawskiej na koncepcję zagospodarowania rejonu Dworca Południowego. Dziś w rejonie stacji metra Wilanowska kwitnie dziki handel, a przystanki autobusowe bez wiat pozostawiają wiele do życzenia. Ponad rok temu Zarząd Transportu Miejskiego uznał, że rejon ten trzeba zmienić.

Do nowego wyglądu dworca przyczynią się Anna Kowalczyk, Kamil Momot i Marcin Jaworski, laureaci konkursu na wizja nowego centrum Mokotowa. Ich projekt zakłada zbliżenie do siebie trzech spotykających się tu środków komunikacji miejskiej. Ponadto pętla autobusowa ma się znaleźć pod ziemią (między ul. Puławską i al. Niepodległości), a nad nim – na powierzchni ziemi – pętla tramwajowa z przystankami wzdłuż puławskiej. Tramwaje ruszały by stąd w stronę Wyścigów, centrum oraz w kierunku Służewca i Wilanowa.

Nad częścią dla autobusów studenci przewidują budynek, który pełnić będzie funkcję dworca z poczekalnią, kasami przewoźników autobusowych i siedzibą ZTM.

Na skrzyżowaniu Puławskiej, al. Niepodległości i al. Wilanowskiej staną dwa kilkunastopiętrowe biurowce, natomiast między al. Wilanowską i Bukowińską niezbyt wysoka zabudowa mieszkaniowa.

Urzędnicy miejscy sprawdzą teraz, które z pomysłów studentów zostaną wzięte pod uwagę. W tym roku mają być zlecone analizy, które odpowiedzą na pytanie, jak ma wyglądać węzeł przesiadkowy. Według założeń ZTM część komunikacyjna, czyli pętla autobusowa i tramwajowa, ma być gotowa w 2020 roku. Do tego czasu ma też powstać odcinek linii tramwajowej wzdłuż al. Wilanowskiej w stronę Służewca.

Póki co nie wiemy, kiedy można się spodziewać pozostałych zmian.

Fot. Tomasz Ozdoba/ Newspix