
Ulica Dworkowa jest ulicą prostopadłą do ulicy Puławskiej. Próżno przy ulicy szukać dworków jak by mogła sugerować nazwa ulicy nie mniej być może w dawnych czasach, takie się znajdowały w tym miejscu. Wszak była to jedna z dróg wiodących do Pałacu Szustra, który stanął w miejscu, gdzie wcześniej, znajdował się właśnie dworek kupca Burbacha. Być może od tego dworu ulica zawdzięcza swoją nazwę. Obecnie znajdują się przy ulicy dwie znane budowle. Jedną z nich jest kamienica Szustra znajdująca się na rogu Dworkowej i Puławskiej. Drugim budynkiem jest okazały pałac znajdujący się prawie na końcu ulicy. Nie jest taki stary, ponieważ został wybudowany w 1924 roku Pałac, jest też taką nazwą trochę na wyrost, gdyż budynek jest raczej okazałej wielkości i ogrodzoną stalowym płotem willą. Willa miała wielu właścicieli a podczas wojny, mieściła się w niej komenda niemieckiej żandarmerii wojskowej. W czasie Powstania Warszawskiego wydarzyła się w tym miejscu wielka tragedia. Powstańcy wyszli z włazu kanału tuż przed komendą, zostali ujęci i rozstrzelani. Po wojnie w budynku mieściły się w willi różne instytucje państwowe. Obecnie budynek jest pięknie wyremontowany i na pewno jest ozdobą tej mokotowskiej ulicy. Niestety jak to często bywa, ktoś zadbał odpowiednio o wygląd i klimat ulicy, wystawiając na jej końcu piękne kontenery do segregowania śmieci. O miłym zapach dochodzącym w upalne dni z kontenera na odpady BIO nie warto wspominać. Oczywiście zgodnie z panującą modą za kontenerami jest tak zwana wystawka, gdzie lokatorzy z pobliskich bloków wynoszą gabaryty. Chyba już najwyższa pora, aby przenieść ten śmietnik w inne mniej widoczne miejsce?
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie