Reklama

W okresie pandemii warto skorzystać z klasycznych ubezpieczeń na życie

Rozmowa z Beatą Waśniewską, prezesem Zarządu niezależnego dystrybutora ubezpieczeń Ama Consulting.

- Pani prezes, znajdujemy się w szczególnej sytuacji pandemii koronawirusa, dlatego należy zadać pytania: Jak zabezpieczać siebie i rodzinę od nieszczęśliwych zdarzeń i od pobytu w szpitalu? Jakie ubezpieczenia na ochronę życia i zdrowia oferuje kierowana przez Panią firma?
 - Koronawirus jest ostrą niewydolnością oddechową, a takiej jednostki niestety nie ma wśród poważnych chorób, jest tylko schyłkowa niewydolność oddechowa, ale to zupełnie inne schorzenie. Samo zdiagnozowanie koronawirusa nie gwarantuje wypłaty z opcji poważnego zachorowania, ale jeśli pacjent będzie w szpitalu (nie dotyczy to kwarantanny domowej) lub, nie daj Boże, umrze, świadczenie zostanie wypłacone pod warunkiem, że zakres ubezpieczenia obejmował dane ryzyko i nie było na niego wprowadzonej karencji w danym czasie.

- Czy oznacza to, że w chwili obecnej nie warto ubezpieczać się na życie, że lepiej poczekać, aż wygaśnie pandemia?

- Nic podobnego. Radziłabym skorzystać z klasycznych ubezpieczeń na życie. Do pewnej sumy ubezpieczenia nie obowiązuje w nich ankieta medyczna, ale jeśli klient zadeklaruje, że na coś się leczy, bądź suma ubezpieczenia jest zbyt wysoka na dany przedział wiekowy, może zostać skierowany na badania. Czasami już proporcja wagi do wzrostu świadczy o tym, że klient może być narażony na kłopoty ze zdrowiem. Takiego klienta wysyła się na badania lekarskie na koszt ubezpieczyciela, ale w obecnej sytuacji raczej unikamy przychodni, dlatego proponujemy zawarcie polisy na taką sumę, do jakiej nie trzeba wysyłać klienta na badania. A gdy już świat wróci do normalności, klient będzie mógł podnieść sumę ubezpieczenia i przeprowadzić stosowne badania. Uważam, że lepiej mieć cokolwiek, niż zupełnie nic. Przy okazji wyczulam, żeby nie zatajać żadnych informacji, ponieważ w razie zajścia zdarzenia objętego ubezpieczeniem, może to skutkować brakiem odpowiedzialności ze strony ubezpieczyciela.

- Czy na pewno nie ma lepszego okresu na zawarcie ubezpieczenia na życie? Czy trzeba to robić akurat teraz?

- Uważam, że bardziej odpowiedniego momentu nie będzie. Pamiętajmy też, że polisy zawiera się wtedy, gdy jest się zdrowym. Życie lubi płatać niespodzianki, czasami jest tak, że bywa na to po prostu za późno lub ubezpieczyciel przyjmie nas pod swój parasol, ale pod pewnymi warunkami, np. zwiększy składkę lub wprowadzi pewne ograniczenia w zakresie odpowiedzialności.

- Polacy chyba nie mają do końca świadomości wagi tego typu ubezpieczeń?

- Niestety, w Polsce ubezpieczenia na życie nie są zbyt popularne. Gdy jesteśmy młodzi, wydaje nam się, że nic złego nas nie spotka, nie absorbuje nas myślenie o zdrowiu. Często jest tak, że przy jakimkolwiek kredycie konsumenckim, np. hipotecznym, mamy ubezpieczenie na życie, ale nawet nie znamy jego warunków. Wydaje nam się również, że jeśli ktoś umrze, to kredyt zostanie spłacony z danego ubezpieczenia, i może nawet tak będzie, ale zapominamy o sytuacjach szczególnych, losowych. Na przykład po śmierci jednego rodzica finanse rodziny, w której są małe dzieci, bardzo się uszczuplą i zapewne nie da się prowadzić życia na takim poziomie, do jakiego byliśmy przyzwyczajeni.

Albo inna sytuacja. Komuś może się wydawać, że jeśli ma dwa mieszkania, to jedno sprzeda i będzie miał pieniądze na życie, a nie ma nic bardziej mylnego, bo nieletnie dzieci są również spadkobiercami danych nieruchomości, w związku z tym nie możemy ich sprzedać, ponieważ uszczuplamy majątek dzieci, na co na pewno nie pozwoli kurator.

- Co Pani zatem radzi?
- Powinniśmy mieć taką polisę na życie (dokładnie osoba, która zmarła), żeby pozostały rodzic mógł przysłowiowo spłacić własne dzieci i sprzedać dane mieszkanie.
Są to już szczegółowe zagadnienia prawne i zachęcam do zapoznania się z nimi.

- A w sytuacji bezdzietnych małżeństw?
- Sprawa ubezpieczenia na życie jest ważna zarówno dla takich małżeństw, jak i partnerów, którzy żyją ze sobą bez formalnego związku, bądź w kolejnym związku, gdy we wcześniejszych były dzieci. W takich sytuacjach sprawy się komplikują i często podział majątku trwa bardzo długo i jest kosztowny. Jeśli jednak mamy polisę na życie na odpowiednią sumę, daje nam to szansę na spłatę pozostałych spadkobierców i dysponowanie własnym majątkiem, takim jak np. nieruchomość.

- Czy Ama Consulting posiada w swoim pakiecie mało skomplikowane ubezpieczenia na życie, innymi słowy nieco tańsze?
- Owszem, są prostsze polisy na życie, które zawiera się na podstawie odpowiedzi na proste pytania typu, czy klient obecnie przebywa w szpitalu, czy posiada orzeczenie o niepełnosprawności oraz czy w ciągu ostatniego roku był dłużej jak 30 dni na zwolnieniu lekarskim, nie wliczając w to opieki nad dzieckiem czy złamania. Są to zazwyczaj tańsze ubezpieczenia z niższymi sumami. Nie ma w nich karencji wyłącznie na ryzyka związane z nieszczęśliwym wypadkiem  (na klasyczną śmierć jest zazwyczaj 6 miesięcy karencji), dlatego ta pierwsza opcja, choć w wielu przypadkach może być droższa, obecnie jest bardziej preferowana i odpowiednia do sytuacji na świecie. Taka forma ubezpieczenia pozwala nawet na wspólne ubezpieczenie z partnerem, co czasami również może być pomocne, ponieważ na pytania odpowiada sam ubezpieczony, a osoba współubezpieczona, czyli partner, już nie.

Niekiedy jest tak, że ktoś cierpi na różne choroby, więc żaden ubezpieczyciel nie zaproponuje ochrony lub da bardzo wysoką składkę, w związku z czym za stosunkowo nieduże pieniądze jest szansa na ubezpieczenie. Trzeba też pamiętać, że standardowe warunki wyłączają także odpowiedzialność za uprawianie sportów o zwiększonym ryzyku. Jeśli ktoś uprawia taki sport, ważne jest, żeby o tym wspomniał i upewnił się, czy w każdej sytuacji będzie chroniony.

W tego rodzaju polisie na życie, podstawowe ryzyko polega na zgonie ubezpieczonego, ale można ją także rozszerzyć o zgon w wyniku nieszczęśliwego wypadku, uszczerbek na zdrowiu powstały na skutek nieszczęśliwego wypadku, poważne choroby, pobyt w szpitalu w związku z chorobą oraz nieszczęśliwym wypadkiem, przejęcie opłacania składki w związku za zaistniałym nieszczęśliwym wypadkiem, czy zwrot kosztów za zakup leków. Wszystkie te rozszerzenia mają oczywiście wpływ na składkę za polisę

- Dziękuję za rozmowę.

Ama Consulting jest niezależnym dystrybutorem  ubezpieczeń wielu Towarzystw. Dla swoich Klientów przygotowuje optymalne oferty pod kątem ich indywidulanych potrzeb. Pracownicy firmy służą profesjonalnym doradztwem i są otwarci na negocjacje korzystnych stawek.

Kontakt:

ul. Cypryjska 2G,

02-761 Warszawa

+48 22 742 10 75 ; +48 501 778 006

[email protected]

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iMokotow.pl




Reklama
Wróć do