
W ręce mokotowskich policjantów trafił mężczyzna, który jest podejrzany o kradzieże samochodów. Paweł L. wpadł kiedy próbował dokonać kolejnego przestępstwa, ale udaremnił je pracownik ochrony. 26-latek usłyszał siedem zarzutów, do których się przyznał. Za to przestępstwo grozi kara do 10 lat więzienia.
Mundurowi zostali powiadomieni, że na ulicy Stępińskiej miała miejsce próba kradzieży samochodu. Jak ustalili funkcjonariusze, sprawca dostał się do zaparkowanego tam volkswagena, a następnie przejechał nim kilka metrów kiedy został ujęty przez pracownika ochrony. Funkcjonariusze powiadomili o zdarzeniu właściciela samochodu, który złożył w komendzie zawiadomienie. Policjanci z wydziału kryminalnego ustalili, że zatrzymany Paweł L. może mieć związek z podobnymi przestępstwami na terenie Mokotowa. Dzięki pracy operacyjnej funkcjonariuszy wyszło na jaw, że 26-latek mógł kraść samochody różnych marek już od dłuższego czasu. Śledczy przedstawili mu aż siedem zarzutów, do których się przyznał. Za te przestępstwa może mu grozić kara do 10 lat więzienia.Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie