Reklama

Za posiadanie marihuany - cotygodniowe wizyty na komendzie.

Mundurowi ze stołecznego oddziału prewencji, którzy pełnili służbę na warszawskim Mokotowie, zatrzymali młodego mężczyznę, podejrzanego o posiadanie środków psychoaktywnych.

Parę dni temu, około godziny 17.00, przejeżdżając nieopodal przystanku przy ul. Woronicza na warszawskim Mokotowie, policjanci dostrzegli mężczyznę, który na widok radiowozu chciał ukryć się za wiatą. Funkcjonariusze zdecydowali się sprawdzić, czym spowodowana była takowa reakcja. 

W trakcie legitymowania mundurowi zapytali, czy 24-latek posiada jakieś nielegalne substancje. Jakub K. przyznał się do tego, że ma przy sobie marihuanę, po czym dobrowolnie ją oddał. Powiedział, że zakupił ją na własny użytek od nieznanego mu wcześniej człowieka, w Katowicach. Badanie narkotestem wykazało, iż zabezpieczony susz jest narkotykiem. 

Wobec tej sytuacji mundurowi zatrzymali mężczyznę, a następnie odwiedzili jego mieszkanie, gdzie odkryli jeszcze 150 gram marihuany. Całość trafiła do depozytu, a ich właściciel usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości środków psychoaktywnych. Za to przestępstwo grozi mu kara do 10 lat więzienia. Zgodnie z postanowieniem Prokuratury Rejonowej Warszawa - Mokotów, 24-latek będzie musiał raz w tygodniu meldować się na komendzie Policji w ramach dozoru. 

Fot. mokotow.policja.waw.pl

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iMokotow.pl




Reklama
Wróć do