
Strażnicy Miejscy byli akurat na osiedlu Wierzbno, przy ul. Kolberga. Ktoś ich zatrzymał i okazało się, że doszło do tragedii.
29 czerwca 2021 roku po południu Strażnicy Miejscy byli na osiedlu Wierzbno, przejeżdżali akurat ulicą Kolberga. Nagle zatrzymali ich mieszkańcy jednego z okolicznych bloków mieszkalnych. Z ich relacji wynikało, że w mieszkaniu na parterze leży mężczyzna, z którym nie ma kontaktu.
Jeden z funkcjonariuszy wspiął się na balkon, zajrzał przez okno i zauważył leżącego człowieka. Jednocześnie strażnik poczuł silny odór, który wskazywał na to, że mężczyzna od dłuższego czasu nie żyje.
O zdarzeniu powiadomiono policję, straż pożarną i pogotowie ratunkowe. Dalsze czynności prowadziły już wezwane służby.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie