
Carsharing to usługa podobna do wypożyczania rowerów w ramach systemu Veturillo. Wystarczy mieć telefon komórkowy i zarejestrować się w systemie. Mieliśmy nadzieję, że już niedługo to się stanie. Niestety, ogłoszony przetarg został właśnie unieważniony. Dlaczego?
Z prozaicznego powodu: był tylko jeden chętny do świadczenia tej usługi, firma Panek SA, która zresztą prowadzi już taka działalność w stolicy, tylko komercyjnie. Zaoferowała ona miastu 300 samochodów osobowych i 20 dostawczych.
W założeniach przetargu stawka za to publicznego samochodowe Veturillo miała wynosić ok. 50 groszy za minutę jazdy i za każdy przejechany kilometr. ZDM przetarg jednak unieważnił, ponieważ nie miał kto z firma Panek SA konkurować, a wymóg jest taki, ze ma być przynajmniej dwóch kontrahentów. Zaplanowano jednak nowy przetarg, a oferty można będzie składać do końca sierpnia br.
Mokotów jest żywotnie zainteresowany systemem, ponieważ – jak świadczą odpowiednie badania sondażowe – jest w naszej dzielnicy najwięcej potencjalnych użytkowników tej formy wypożyczania samochodów.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Przecież przetarg miejski został wznowiony. 22 sierpnia jest zaplanowany "deadline" składania ofert.