
Stacja Dworzec Południowy, od 1889 do 1943 Warszawa Szopy, przestała ostatecznie istnieć w 2000 r., kiedy został zburzony budynek dworca. Tu zaczynała swój bieg tzw. Piaseczyńsko-Grójecka Kolej Dojazdowa, prowadząca przez Piaseczno do Grójca lub Góry Kalwarii.
Kolejkę przedłużano i skracano etapami. Najpierw zaczynała swój bieg na stacji Warszawa Mokotów, zlokalizowanej przy pl. Unii Lubelskiej i prowadziła do stacji Piaseczno Miasto Wąskotorowe. Potem przedłużono ją do Grójca i Nowego Miasta, ale stację początkową przeniesiono w 1938 r. z pl. Unii do stacji Warszawa Szopy, czyli na Dworzec Południowy. To spowodowało, że nabrał on większego znaczenia, ponieważ zyskał – jak to jest napisane w urzędowych papierach – „status stacji końcowej i kształt stacji czołowej o charakterze pasażersko-towarowym”. Dwa tory części osobowej zakończone były obrotnicą. Część towarowa składała się z pięciu torów sąsiadujących ze składem węgla.
Zaraz po II wojnie światowej
…kolejka stanowiła główny środek komunikacji między stolicą a znajdującymi się pod nią gminami i wsiami. Była wiecznie zatłoczona, obwieszona „winogronami”, ledwo dychała z nadmiaru pasażerów. Stopniowo jednak jej znaczenie spadało, bo rozwijała się komunikacja „pekaesowa”, a potem trolejbusowa i autobusowa. W 1970 r. regularnej kolejki już nie było. Obcięto ją dwuetapowo – najpierw do stacji Warszawa Dąbrówka, a potem do stacji Piaseczno Wąskotorowe; i na koniec ostatecznie. W późniejszych latach kolejka jeszcze jeździła, ale już z Piaseczna i tylko jako skład wycieczkowy. Dworzec Południowy zaś z czasem został pętlą Wilanowska.
Dziś jest to z pewnością jeden z najważniejszych węzłów przesiadkowych stolicy. Przede wszystkim z uwagi na linie autobusowe, które kończą tu swój bieg oraz przebiegają obok, stację metra Wilanowska, istniejące linie tramwajowe i planowaną pętlę dla tramwajów w kierunku Wilanowa. Węzeł ważny, a jak wygląda – każdy widzi. Dlatego po latach wahań i namysłów ZTM ogłosił wreszcie przetarg na koncepcję nowego Dworca Południowego. Jest to już drugi przetarg. Pierwszy został unieważniony, ponieważ wszyscy oferenci przekroczyli w swoich propozycjach założony budżet.
Węzeł przy metrze Wilanowska
Proponujemy powrót do historycznej nazwy Dworzec Południowy, który ma być sprawną, bezpieczną i wygodną stacją przesiadkową między wszystkimi trzema środkami lokomocji. Na dodatek powinien jeszcze pełnić rolę komfortowej poczekalni, zwłaszcza że poza miejskimi środkami lokomocji mają się tu zatrzymywać autobusy dalekobieżne. Stąd potrzeba infrastruktury bogatej w restauracje, kawiarnie, bary i sklepy.
Pierwszą, wstępną wizję Dworca dali studenci Wydziału Architektury Politechniki Warszawskiej, którzy mieli uwzględnić oprócz przystanków przesiadkowych także parking rowerowy, parking P+R, hale odpraw dla pasażerów, budynek biurowy ZTM oraz nowy układ drogowy. I uwzględnili. Teraz (zapewne) startujące w drugim przetargu pracownie wezmą te studenckie wyobrażenia pod uwagę. Mają na to niecałe 8 miesięcy, do końca października tego roku.
Kiedy nowy Dworzec Południowy się stanie? W ZTM na korytarzach mówią, że może do końca 2020 roku. Oby, bo to, co dzisiaj widać na zdjęciach, nie jest najlepszą wizytówką Mokotowa. (or)
Fot. torowy.blogspot.com, wedrownosc.flog.pl, transport-publiczny.pl
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie