
Młodzieńcza naiwność, skrajna głupota, czy brak wychowania? Ciężko stwierdzić. Jeziorko Czerniakowskie znów stało się miejscem głupich zachowań.
Z okazji rozpoczęcia lata i oficjalnego rozpoczęcia wakacji 2024, informowaliśmy o otwartych kąpieliskach w Warszawie i okolicach. Wspominaliśmy też, gdzie nie można się kąpać oraz o kurtynach wodnych w tym roku. To jednak nie wszystko. Wśród wspomnianych kąpielisk znalazło się Jeziorko Czerniakowskie, tak uwielbiane przez mieszkańców, gdzie strażnicy miejscy kilka dni temu powstrzymali młodzieńców przed skokami do wody z mostu...
Ponieważ takie zachowania często prowadzą do tragedii i rozpaczy, mundurowi - zdaje się - często w tym czasie odwiedzają tamten rejon. I dobrze, bo funkcjonariusze patrolujący dany obszar, znów trafili na interwencję. Tym razem zauważyli leżące na plaży ubrania, a także głośno grający głośnik oraz... puste butelki po piwie. W wodzie za to hałaśliwie bawiły się trzy nastolatki. Nie trudno wyobrazić sobie, jak dramatyczne połączenie może stanowić alkohol w organizmie i woda. Dlatego dobrze, że mundurowi przyjechali w porę.
Jak strażnicy się domyślali, piętnastolatki świętowały rozpoczęcie wakacji. Funkcjonariusze nakazali im wyjść z wody, co przy chwiejnym kroku nie przyszło dziewczynom łatwo. Na brzegu praktycznie od razu przyznały się, że piwo kupił im w sklepie nieznajomy. Adresu sklepu jednak nie pamiętały. Na miejsce wezwana została więc policja, która przejęła nietrzeźwe nastolatki.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie