Reklama

Kolejne opóźnienia na budowie torów tramwajowych do Wilanowa

25/11/2023 02:02

Budowa torów tramwajowych do Wilanowa ciągnie się jak makaron spaghetti i zamiast powoli dobiegać końca, jedyne co można usłyszeć to to, że kolejne terminy nie zostaną dotrzymane. Zawsze znajdzie się jakieś wytłumaczenie jednak to niezbyt, satysfakcjonuje mieszkańców Mokotowa, którzy zaczynają już serdecznie mieć dość tej inwestycji. Ulica spacerowa miała być otwarta dla ruchu samochodowego na przełomie listopada i grudnia tego roku i był to już kolejny termin. I owszem będzie otwarta, ale tylko na jednej nitce jezdni i tylko dla autobusów komunikacji miejskiej. Cała ulica dla mieszkańców ma zostać otwarta na wiosnę jednak inwestor, profilaktycznie nie wspomina, o jakiego wiosnę roku chodzi.

Terminy oddawania poszczególnych odcinków inwestycji są wiążące tylko dla budowniczych, aby mieli świadomość, że takie terminy już dawno minęły. Utrudnieniami dla mieszkańców nikt sobie nie zaprząta głowy i nic nie wskazuje na to, aby pierwszy tramwaj w stronę Wilanowa lub odwrotnie wyruszył w przyszłym roku. Jeśli jakaś inwestycja przedłuży się o kilka dni, koszt jej wzrośnie nieznacznie. Natomiast jeśli budowa będzie trwała o pół roku dłużej to koszt całej inwestycji, poważnie wzrośnie, ponieważ nikt nie będzie pracował za darmo. Niestety mieszkańcom Mokotowa nikt nie zwróci za stracony czas, kiedy stoją w korkach zarówno we własnych samochodach, jak i autobusach komunikacji miejskiej. Cały czas słyszymy o trudnościach na budowie a jak do tej pory nikt, nie jest w stanie podać realnego terminu zakończenia prac budowlanych.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Zobacz także:

Miejsca parkingowe i śmietniki na Mokotowie