
Niestety, ul. Marynarska nie zostanie oddana do użytku w terminach wcześniej ogłoszonych. Na razie przy każdym większym deszczu spływa rwącą wodą i toną na niej auta, więc zmokniętym korpoludkom łatwo przychodzi żartować, że jest dla marynarzy…
I tak… Tramwaje wrócą dopiero pod koniec sierpnia 2018 r., jak dobrze pójdzie. Daje będzie kursować jedynie wahadłowa linia nr 31 miedzy Galerią Mokotów a stacją metra Wierzbno. Dlaczego tak się dzieje? Otóż w miejscu przyszłego torowiska, które musi być odsunięte od obecnych jezdni, dla stworzenia przestrzeni na nowe pasy ruchu, znajduje się magistrala cieplna. Żeby ją zlikwidować, trzeba położyć nowe rury. A nowe rury będą położone dopiero wówczas, jak się budowniczowie dogadają z firmą zarządzającą rurami. Na razie dogadali się w kwestii „kładzenia” między rondem Unii Europejskiej na skrzyżowaniu z Wołoską a ul. Wynalazek. To się ponoć skończy w październiku. Reszta – po sezonie grzewczym, a wiec najwcześniej w maju.
Dodatkowe komplikacje rurowe związane też były z procedurami przejmowania działek od GDDKiA, która zarządza węzłem Marynarska. Sprawę komplikował podobno udział w tym dziele urzędu wojewódzkiego, niezbyt rychle zajmującego się problemem. I dopiero niedawno „państwo” się dogadali, co pozwoliło zacząć rozbiórkę nieużywanych od ponad roku torów tramwajowych. Ale jak się zaczęło to robić, to… zamiast trzech światłowodów istniejących na planie, w rzeczywistości było ich 27! Też je trzeba było przenieść, jak rury.
Nie ma więc szczęścia Marynarska do swej inwestycji. Ma ona kosztować 50 mln zł. Miała się skończyć w lipcu 2017 r., a skończy się… Jak Bóg da, to może pod koniec 2018 r. Bo przecież nie rozpoczęła się nawet najważniejsza część jej przebudowy – poszerzanie jezdni i budowa wiaduktu nad ul. Postępu.
Dlatego więc – póki co – największa radochę mają… marynarze. Jak zdrowo popada. A pada ostatnimi czasy zdrowo.
Fot. pgt.pl
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie