
Tak, tak… Miejski Lis nie żartuje. Jego deklaracja na Facebooku jest jednoznaczna: „Jestem Miejskim Licem, cenię swój czas. Tym wolnym cieszę się, jak mogę. Nie tracę go przed komputerem, telewizorem. Zmieniam swoje położenie, wychodzę na spacer, spotykam się ze znajomymi na trawie i spędzam go pozytywnie, bez stresu i napięć. Zagram w badmingtona, frisbee, pojeżdżę na longboardzie czy rolkach. Chłonę te proste przyjemności”.
A oto pełna deklaracja:
JESTEŚMY ORGANIZATOREM STREF SPORTÓW MIEJSKICH. Łączymy sporty podwórkowe z lat 90- tych z nowymi sportami miejskimi. W naszej ofercie znajdują się zarówno longboardy, rolki, slackline’y, trickboardyy jak i skandynawskie sporty plenerowe, bule, gry w kapsle, skakanka czy ringo.
ŁĄCZYMY POKOLENIA. Nasze działania skierowane są do szerokiej grupy docelowej: dzieci, młodzieży, dorosłych i ludzi starszych
DBAMY O ŻYCIOWY BALANS. Zaproponowane przez nas aktywności nie wymagają szczególnych predyspozycji fizycznych, dzięki czemu każdy może wziąć w nich udział. Nasze pomysły pokazują w jaki sposób można spędzić aktywnie czas, bez dużych nakładów finansowych.
BUDUJEMY RELACJE MIĘDZYLUDZKIE. Udział we wspólnej zabawie uzmysłowi uczestnikom, że do szczęścia niewiele potrzeba, a te proste zabawy można powtórzyć samodzielnie w wolnym czasie, w weekend czy na wakacjach. Część uczestników, stając się równym partnerem w zabawie dla swoich dzieci, przywoła wspomnienia z dzieciństwa.
Gdzie można ich spotkać?
Już w najbliższą niedzielę w klubie „Rejs”, Płyta Desantu, 00–351 Warszawa w godzinach 12:00–18:00.
Fot. Facebook/Miejski Lis
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie