
Podczas konferencji, która odbyła się 6 października, władze miasta ogłosiły plan rozbudowy miasta na najbliższe lata. Większość pieniędzy przeznaczona zostanie na dalszą budowę II linii metra, a co za tym idzie – mniej medialne inwestycje póki co poszły w odstawkę.
Pod znakiem zapytania stoi ukończenie obiecanej przez warszawski ratusz budowy ulicy Czerniakowskiej bis, pomimo że ulica ma już przyznaną decyzję środowiskową i zezwolenie na realizację inwestycji drogowej.
O dalszą budowę ulicy walczyć będą jutro mieszkańcy Mokotowa. Pikieta z ich udziałem rozpocznie się 18 października o godz. 11.00 pod miejskim ratuszem na Pl. Bankowym.
Zachęcamy do udziału w niej nie tylko mieszkańców Czerniakowa i Siekierek, ale całej dzielnicy. Walczmy wspólnie o nasze dobro!
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Czy kolejny raz głos mieszkańców będzie ignorowany,nawet w mediach było słychać o pikiecie! Tak pisze powyżej wydano już ogrom kasy z miejskiego budżetu na wykup gruntów i wszelkie pozwolenia,podobną są już wszystkie zgody, w tym środowiskową i ZRID, a prezydent HGW nic już chyba nie ryzykuje pozwalając na budowę tej drogi? Chyba że przyspieszając budowę II linii metra w czasie ewentualnego referendum nad jej odwołaniem znajdzie dzięki temu więcej zwolenników niż przeciwników...?
Jakież będzie zdziwienie mieszkańców, kiedy okaże się, że Czerniakowska-bis nie rozwiązała żadnych problemów komunikacyjnych, a jedynie je spotęgowała. Wąskim gardłem jest skrzyżowanie ze starą Czerniakowską i tu się nic nie zmieni. Zwiększy się za to ruch tranzytowy, co spowoduje, że mieszkańcom osiedli na Siekierkach trudniej się będzie włączyć do ruchu. A tak w ogóle to HGW na niedawnym spotkaniu z mieszkańcami mówiła, ze budowę trasy odkłada na 3 lata. Ale było to nie w smak deweloperom, którzy kupili tam kilkadziesiąt hektarów ziemi i chcą budować bloki. Przekonali więc HGW, zorganizowali niby kontrprotest mieszkańców i budowa ruszy. A za nim się skończy, wybudują większość swoich osiedli, sprzedadzą mieszkania, a jak się zaczną korki po oddaniu CZerniakowskiej bis to już niech się mieszkańcy martwią.
Pan Olszewski obiecał w sumie 120 mln na budowę Czerniakowskiej bis, przetarg na przełomie listopada i grudnia, a zakończenie inwestycji w 2018 roku. No zobaczymy....
Czekamy teraz z niecierpliwością na spełnienie jednej z obietnic Pana Olszewskiego, czyli ogłoszenie przetargu na budowę drogi!
przetargu nie ogłosili, ale za to parking robią, "żeby żyło się lepiej". Kpina jakaś...
nie ma co gadać, że to jest wymysł deweloperów. Pomysł na budowę jest już od mniej więcej 10 lat, a to, że na siekierach się buduje nowe osiedla to tylko potwierdza, że konieczne są zmiany w infrastrukturze drogowej. Sama Czerniakowska BIS oczywiście problemu w całości nie rozwiąże, ale na pewno usprawni dojazd na Siekierki. Kolejną rzeczą jaką miasto powinno zrobić, to remont Bartyckiej, ale żeby ją rozkopać, to trzeba oddać inną, dobrą drogę!
popieram kolegę i robią to chyba wszyscy, którzy tracą codziennie czas na przebicie się na siekierki.
podobno kolejna pikieta się szykuje, tym razem w najbliższą środę o 11. Ktoś się wybiera?
pikieta odwołana, miasto ogłosiło przetarg na głównego wykonawcę :)