Reklama

Mordor na życzenie: pijany kierowca zderzył się z budynkiem, bo mu się pomyliły kierunki

To byłby dla tego kierowcy prawdziwy Mordor, zupełnie bez przenośni. W swym pijanym widzie miał jednak trochę szczęścia, bo choć przyłożył czołowo w budynek na rogu Cybernetyki i Postępu, to wyszedł z tego cało.

On wyszedł cało, nikt z przechodniów nie ucierpiał, jedynymi poszkodowanymi są samochód, co dokładnie widać na zdjęciach, oraz budynek i skrzynka elektryczna. Gdyby kierowca nie był pod wpływem alkoholu, to zapewne otrzymałby tylko mandat i zobowiązanie do pokrycia kosztów naprawy budynku i skrzynki. Niestety, był „pod wpływem”, co spowoduje odebranie prawa jazdy, a na pewno rozprawę sądową, gdzie może zostać skazany na jakąś odsiadkę.

Fot.PSP

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iMokotow.pl




Reklama
Wróć do