
Na skwerze między apartamentowcami i biurowcami na rogu ulic Cybernetyki i Rzymowskiego trwa przygotowanie do wycinki drzew. I tu już nie ma żadnej samowolki, bo jest decyzja władz dzielnicy.
Wszystko odbywa się zgodnie z prawem. Teren ścinki jest własnością inwestora, który go kupił i uzyskał odpowiednie zezwolenia na budowę w tym miejscu hotelu renomowanej marki Apart. Na razie oczywiście skwer przypomina rozjeżdżone kołami maszyn grzęzawisko, ale w przyszłości ma tu powstać dość ekskluzywna mokotowska miejscówka.
Dzielnica zgodziła się na wycięcie 23 konkretnych drzew i przesadzenie kilku innych, i tylko takich, które utrudniałyby w sposób istotny planowaną budowę. W rewanżu inwestor musi posadzić 112 nowych drzew, tyle że nie w tym samym miejscu, tylko tam, gdzie urząd wskaże, w ramach tzw. nasadzeń zastępczych - na innych skwerach i ulicach.
Teresa Rosłon, szefowa mokotowskiego wydziału promocji i komunikacji, informuje, iż wycinka przy Cybernetyki będzie na bieżąco przez dzielnicę kontrolowana.
I rzec można – takie decyzje nam się podobają, byleby owe nasadzenia zastępcze następowały w miejscach, gdzie tej zieleni na Mokotowie, w tym na Służewcu Przemysłowym, naprawdę brakuje. (jk)
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie