
Mokotów jest na pierwszym miejscu w realizacji projektów z budżetów partycypacyjnych dzielnic Warszawy. Wdrożył ich najwięcej w stolicy. Dziś zainaugurowano „na ostro” prace nad kolejnym – na 2018 r.
To było wprawdzie głównie posiedzenie organizacyjne Zespołu ds. Budżetu Partycypacyjnego, ale ważne. Wszystko, co bowiem dzieje się w tej kwestii, musi mieć swoje ramy prawne, a więc regulamin, podział dzielnicy na obszary, decyzję o projektach ogólnodzielnicowych, wreszcie przydział odpowiednich środków na poszczególne obszary dzielnicy.
Praca tego zespołu to koordynowanie bardzo wielu zadań. Przede wszystkim musi on wypracować zasady podziału środków, a następnie śledzić, jak są wydawane. Wszystko to zaś poprze3dzone jest zgłaszaniem projektów przez mieszkańców, dyskusją nad nimi, wreszcie głosowaniem.
Skład zespołu – jak się wydaje – odpowiada tym potrzebom. W jego skład wchodzi bowiem sześciu przedstawicieli mieszkańców, pięciu reprezentantów organizacji pozarządowych, po jednym radnym z każdego klubu, pięciu radnych osiedlowych, jeden przedstawiciel rady seniorów i wreszcie 4-5 urzędników wskazanych przez burmistrza.
Zespół rozpoczął prace dzisiaj, a zakończy ją we wrześniu 2018 r., aby mieć pieczę nad całym procesem wyłaniania, projektowania i wdrażania budżetu obywatelskiego.
Koordynatorem prac Zespołu z ramienia Urzędu Dzielnicy, a jednocześnie jego przewodniczącym (wybranym po raz czwarty) został Maciej Pszkit. To daje odpowiednią perspektywę do oceny ostatnich czterech lat tego projektu, który w różnych środowiskach budzi różne emocje: że atrapa dla społecznych inicjatyw, że fasada dla dziełań urzędniczych itd., itp. Marek Pszkit się z tym nie zgadza.
- Jestem świadkiem, jak z roku na rok rośnie zainteresowanie tą formą obywatelskiej aktywności. Kiedyś na spotkania inauguracyjne przychodziło 6-8 osób. Ostatnio aż 45. Do prac w zespole zgłosiła się znaczna część obecnych. I to spośród nich zostali wybrani – w drodze losowania – członkowie naszego zespołu. W zeszłym roku zgłoszono 316 projektów. Rekordowa liczba. Również rekordowa liczba projektów została skierowana do realizacji. Najwięcej w całej Warszawie – aż 82.
Ile będzie pieniędzy w tym roku na realizację marzeń obywateli Mokotowa? 5 800 000 złotych. Dużo to czy mało? To 1% całego budżetu dzielnicy, bez środków na realizację programu 500+.
Dzielnica – jak wiemy – decyzją władz Warszawy, może przeznaczać na cele wskazane przez obywateli nawet 2% swojego budżetu. Zachęcamy władze Mokotowa, aby za rok zdecydowały się na krok poważniejszy. Akurat naszym mieszkańcom można ufać. Świadczą o tym poprzednie zrealizowane projekty. Nie są to żadne pomysły księżycowe, a takie, które poprawiają jakość naszego życia: ścieżka wokół Jeziorka Czerniakowskiego, ochrona ptaków we wszelkich możliwych wariantach czy inicjatywy dla rozwoju osobowości dzieci.
Jak będzie z budżetem obywatelskim na 2018 r. (używajmy tej nazwy konsekwentnie!)… zobaczymy. Przewodniczący Maciej Pszkit obiecał nam informacje na bieżąco…
WOJCIECH PIELECKI
Fot. jeziorkoczerniakowskie.pl
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie