
Od stycznia do końca marca br. Sebastian D. regularnie włamywał się do piwnic na jednym z mokotowskich osiedli. Było ich 7. Zabierał tylko to, co stanowiło większą wartość.
Na długą listę skradzionych przez niego rzeczy składały się m.in. rowery, sprzęt sportowy, wędkarski, narciarski, namioty, sprzęt RTV, piły spalinowe, elektronarzędzia, opony samochodowe oraz inne przedmioty o łącznej wartości około 12 tys. zł. Wszystko, co w ten sposób pozyskał, sprzedawał przypadkowym osobom, a zdobyte w ten sposób pieniądze przeznaczał na swoje utrzymanie.
Mokotowscy policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu ustalili, że włamań może dokonywać 37-latek, Sebastian D. W związku z tym zatrzymali Sebastiana D. W świetle przedstawionych mu dowodów mężczyzna przyznał się do popełnienia wszystkich zarzucanych mu przestępstw.
Policjanci i prokurator wnioskowali o jego tymczasowe aresztowanie. Sąd przychylił się do tego i polecił umieścić zatrzymanego na 3 miesiące w areszcie. Za włamania może mu grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie