Reklama

Oddział Chirurgii Onkologicznej szpitala na Madalińskiego sam się zlikwiduje?

To w Warszawie i na Mazowszu jeden z najnowocześniejszych ośrodków rekonstrukcji piersi – Oddział Chirurgii Onkologicznej szpitala na Madalińskiego. Teraz najpewniej sam się zlikwiduje?

Proza życia jest bowiem taka, że kontrakt z NFZ ma tylko do końca marca, a ponieważ nie znalazł się w tzw. sieci, najprawdopodobniej zniknie z mapy ośrodków onkologicznych Warszawy. Dr Dariusz Bisz, ordynator tego oddziału, informuje, że w związku z tą sytuacja musi go wygaszać, redukując zatrudnienie i ograniczając zabiegi. Wprawdzie nadal trwają operacje, działa też przychodnia przyszpitalna, ale dzieje się to kosztem ponad normatywnego wysiłku lekarzy, którzy zresztą składają rezygnacje. Wypowiedzenie złożył również sam ordynator. Nieoficjalnie personel oddziału twierdzi, że jest to w dużej części wina dyrekcji, która nie wykazała w odpowiednim czasie właściwej inicjatywy.

Dariusz Malczyk, zastępca dyrektora szpitala, twierdzi, że wraz z dyrektorem monitorują sytuację, spotykają się w NFZ i piszą monity, ale – jak mówią lekarze – jest to mało skuteczne. Wprawdzie Andrzej Troszyński, rzecznik mazowieckiego NFZ, uważa, że jest jeszcze szansa na uratowanie oddziału, bo może on wystartować w konkursie dla oddziałów znajdujących się poza siecią, ale… nie ma żadnej gwarancji, że w jego wyniku szpital dostanie kontrakt.

Ot, i tak to reforma b. ministra zdrowia, Konstantego Radziwiłła, organizacji tzw. sieci szpitali, wyrzuca poza nawias i unicestwia wartościowe poza wszelką dyskusją placówki szpitalne. Niezła dobra zmiana, prawda?

Fot. Szpital

 

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iMokotow.pl




Reklama
Wróć do