
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił decyzję wojewody o zmianie nazwy al. Armii Ludowej na al. Lecha Kaczyńskiego. Dlaczego? Bo wojewoda nie uzasadnił wiarygodnie swej decyzji.
W uzasadnieniu bowiem powinno być napisane dlaczego, w świetle przepisów dekomunizacyjnych, nazwę ulicy trzeba zmienić. Jedną z przesłanek może być np. propagowanie komunizmu. A czy Armia Ludowa ten komunizm propagowała 75 lat temu? Walczyła, a o komunizmie państwowym w 1943 r., na przykład, nie miała zielonego pojęcia. No, ale OK. Sąd określił, że zbadano decyzję tyko pod względem prawnym, a nie pod względem samej decyzji czy prawdy historycznej. Teraz czas na uzasadnienia, choć – dla rzetelnych historyków – prawda jest oczywista.
W mieszkańcach Mokotowa rodzi się natomiast pytanie: a co z byłymi patronami ulic Modzelewskiego i Rzymowskiego? Dziś przemianowanymi na Kaczmarskiego i Gintrowskiego? Tamci też żadnego komunizmu nie propagowali…
Decyzja nas dopiero czeka. Bo stołeczni radni oprotestowali i te rozporządzenia wojewody. Rozprawy odbędą się:
29-05 12:45 Modzelewskiego - Kaczmarskiego (II SA/Wa 2116/17)
30-05 09:00 Rzymowskiego - Gintrowskiego (II SA/Wa 2098/17)
30-05 10:00 Gruszczyńskiego - Szaramowicza (II SA/Wa 2108/17)
30-05 12:45 Kozłowskiej - Gęsickiej (II SA/Wa 2090/17)
II SA/Wa 2117/17 Langego - Arciszewskiego termin nie wyznaczony.
Fot. PAP
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie