Reklama

Spał na chodniku. Miał przy sobie coś, czego nie powinien

Tuż przed majówką strażnicy miejscy podjęli interwencję przy ul. Wałbrzyskiej.

29 kwietnia, z samego rana (ok. godziny 6.30) strażnicy miejscy otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie, który leżał na chodniku. Cóż mieli zrobić funkcjonariusze - trzeba było ingerować. 

Mężczyzna spał na chodniku, przed jednym z budynków przy ul. Wałbrzyskiej. 31-latek nie miał żadnych obrażeń i nie wymagał pomocy medycznej. Kompletnie jednak nie wiedział, gdzie jest. Nie był też w stanie samodzielnie ustać na nogach. 

Badanie alkomatem wskazywało na to, że stosunkowo niedawno przestał spożywać napoje procentowe. Strażnicy zabrali delikwenta do SOdON, gdzie podczas przyjmowania mężczyzna musiał opróżnić kieszenie. Wtedy właśnie ujawniono, iż miał przy sobie cudzą kartę bankową. 

Oj, mężczyzna musiał się gęsto tłumaczyć...

Masz newsa z Mokotowa? Napisz do nas: [email protected]

Źródło: Straż Miejska w Warszawie

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iMokotow.pl




Reklama
Wróć do