
Dziś nad ranem przy ulicy Madalińskiego doszło do pożaru budki ochrony parkingu. W środku przebywał 62-letni pracownik - niestety nie żył już, gdy straż pożarna przybyła na miejsce. W opanowywaniu ognia uczestniczyły dwa zastępy gaśnicze.
Po godzinie piątej rano straż pożarna otrzymała zgłoszenie o pożarze na parkingu przy ulicy Madalińskiego 31/33. Ogniem zajęła się budka ochrony - niestety w tym czasie w środku przebywał 62-letni pracownik, którego nie udało się uratować. Istnieje prawdopodobieństwo, że do pożaru przyczyniło się ogrzewanie pomieszczenia za pomocą butli gazowej.
W gaszeniu ognia uczestniczyły dwa zastępy straży pożarnej, którym bardzo szybko udało się opanować potęgę żywiołu. Mimo to niewielki budynek zdążył doszczętnie spłonąć. Służby policyjne wraz z prokuratorem zbadały miejsce zdarzenia, by określić co stanowiło przyczynę pożaru oraz śmierci mężczyzny. Na drodze zaś panowały przez jakiś duże utrudnienia - budka ochrony stała w rogu parkingu, w wyniku czego wozy straży pożarnej zajęły większość jezdni.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie