Reklama

Zdziwienie rekordzisty-włamywacza: dlaczego policja znalazła mnie tak szybko?

Można powiedzieć: rekordzista-włamywacz. Ale jak się w tym fachu idzie na ilość, to się w końcu wpada, bo zawodzi instynkt samozachowawczy. Za dobrze mu szło – mówią mokotowscy policjanci – i opowiadają co zatrzymany Michał K. robił.

Przede wszystkim oczywiście się włamywał, nawet nie czyniąc specjalnych szkód pojazdom, jedynie właścicielom, bo zabierał z wnętrza najbardziej wartościowe przedmioty, z którymi gnał w miejsca, gdzie mógł je sprzedać przypadkowym osobom. Robił to na przełomie października i listopada. Wtedy też zgłaszali się poszkodowani, zeznając, iż zginęły im m.in. torba sportowa, płaszcz, nawigacja, pozostawione, niestety, na widoku.

Akcja policji była skuteczna i szybka. Już w kilka dni po ostatnim zgłoszeniu kradzieży śledczy z wydziału mienia namierzyli 22-letniego mężczyznę, który był bardzo zdziwiony, kiedy dotarli do niego do mieszkania. Zdziwienie w niczym nie pomogło. Został przewieziony do komendy na Malczewskiego i przesłuchany. I dalej się dziwił, ale przyznał się do popełnionych czynów i dobrowolnie poddał się karze. Grozi mu do 10 lat pudła. A on dalej się dziwi. Ale my stawiamy pytanie: - Dlaczego tak szybko go znaleźliście? Odpowiedź jest prosta: - Doświadczenie… No i ok. Możemy się tylko domyślać: dobrzy tajni agenci, odpowiednia siatka informatorów, wtyczki wśród paserów… Jednym słowem – gratulacje dla mokotowskiej policji.

A dla okradzionych pożyteczna informacja w sprawie ubezpieczeń od kradzieży. Tu otrzymacie rzetelną wiedzę, jak się przed złodziejami zabezpieczyć finansowo:

AMA Consulting,

ul. Cypryjska 2G, 02-761 Warszawa, tel.: 022 742 10 75, tel./fax: 022 742 10 70

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iMokotow.pl




Reklama
Wróć do