Reklama

13-latek straszył innych uczniów pistoletem

To zgłoszenie sprawiło, że ciarki przeszły po plecach. Do szkoły przy ul. Różanej jeden z uczniów przyniósł...pistolet.

Alarmujące zgłoszenie wpłynęło do wspólnego patrolu straży miejskiej i policji w ubiegły czwartek (13 października). Około godziny 11.00 funkcjonariusze dowiedzieli się, że do jednej ze szkół przy ul. Różanej pewien młodzieniec przyniósł...pistolet i straszył nim swoich kolegów. 

Gdy strażnicy miejscy wraz z policjantami pojawili się w placówce, czekała na nich nauczycielka. Kobieta zrelacjonowała, że w trakcie przerwy usłyszała nagle krzyk dzieci. Dobiegał z pierwszego piętra. Pracowniczka placówki od razu ruszyła na miejsce; tam uczniowie powiedzieli jej, co naprawdę się wydarzyło. Nie zwracając uwagi na swoje bezpieczeństwo, nauczycielka postanowiła odebrać trzynastolatkowi broń. Odnalazła chłopca i zrobiła to, co uznała za słuszne. Groźny przedmiot przekazano dyrektorowi. 

Trzynastolatek przyznał, że zabrał pistolet ojcu. Na szczęście nie była to prawdziwa broń, a niezłej jakości replika na plastikowe kulki wystrzeliwane za pomocą sprężonego dwutlenku węgla. Do placówki wezwano rodziców chłopca, którym przekazano ucznia. Postępowanie w tej sprawie prowadzi teraz policja.

Źródło: Straż Miejska w Warszawie

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iMokotow.pl




Reklama
Wróć do