
Mokotowska policja skutecznie punktuje kolejnych dilerów narkotyków. Łapie na gorącym uczynku nie tylko patrolując ulice, ale analizując w ciszy gabinetów komendy zebrane materiały z różnych śledztw.
Tym razem z owej „ciszy gabinetów” wychynął 29-letni Daniel K., który – takie zrodziło się w śledczych podejrzenie – zajmuje się dystrybucją środków psychoaktywnych. I bingo! Kiedy patrol policji podjeżdżał pod jego dom, on właśnie z niego wychodził. Zatrzymanie nastąpiło więc na klatce schodowej, skąd wszyscy udali się do mieszkania podejrzanego. Tutaj przyznał się, że ma przy sobie nieznaczne ilości narkotyków, choć – jak stwierdził – nie handluje nimi. Przeszukanie wskazało jednak na sporą aktywność dilerską, ponieważ policjanci
ujawnili i zabezpieczyli ponad 600 gramów marihuany, około 300 gramów amfetaminy oraz gotówkę w kwocie 4300 zł pochodzącą z przestępczej działalności.
Daniel K. trafił do policyjnego aresztu. Podczas przesłuchania przyznał się do przestępstwa.
Na wniosek policjantów i prokuratora sąd zastosował wobec niego 3-miesięczny areszt. Za handel narkotykami grozi kara do 10 lat więzienia.
Fot. Policja
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie